Jeden z najpłodniejszych projektantów, Karl Lagerfeld projektujący dla domu mody Chanel pokazał kreacje na 2012. Autor powiedział, że inspirował się stylem Rity Hayworth i Aly Khan, ale zaproponowana przez niego prosta sylwetka nie była tak zmysłowa, jak noszone przez nie stroje, co nie oznacza, że kolekcja się nie udała. Wręcz przeciwnie jest naprawdę dobra .
Pokaz rozpoczął się od prezentacji żółtych i liliowych kostiumów zestawionych z długimi kozakami z przodem z japonek. Następnie zaprezentowano kreacje w odcieniach beżu, bieli i złota. Pierwszymi kreacjami Karl udowodnił swoją biegłość w projektowaniu kostiumów . Podobają się nam nietypowe rękawy i ciekawe rozwiązania, które unowocześniają klasyczne żakiety. Następne, czarno-białe kreacje przywodzą na myśl francuski, plażowy szyk i to nasza ulubiona część kolekcji - kostiumy w kolorach logo Chanel są bardzo eleganckie i w stylu Coco. Oprócz marynarskich motywów i dwukolorowych zestawów, Karl postawił też na kwieciste nadruki i mozaikę. W kolekcji nie mogło przecież zabraknąć długich, zwiewnych sukni. Pokaz zakończyła parada modelek w białych i czarnych kreacjach na wieczór ozdobionych prawdziwymi klejnotami, diamentami i perłami z kolekcji Chanel Haute Joaillerie . Zebrani goście byli zachwyceni, a Rachel Bilson powiedziała, że zobaczyła wszystko od dziennego stroju na plażę po kreację na ślub.
Karl po raz kolejny postanowił na nowo zinterpretować dziedzictwo Coco unowocześniając je i dostosowując do aktualnych czasów. Postawił na luz i nonszalancką elegancję, która jest wytworna, ale zmysłowa. Zobaczcie sami - GALERIA !
