Bohaterką styczniowego numeru Madame Figaro jest Kate Winslet. Aktorka wzięła udział w sesji autorstwa Bettiny Rheims, jest również twarzą okładki. Zdjęcia są wyważone, utrzymane w gamie beżów i czerni, w ten sposób idealnie podkreślają naturalne piękno 35-letniej gwiazdy. Bo to piękno jest naturalne. Kate jest przeciwniczką wszelkich radykalnych form poprawiania urody. Zarówno tych radykalnych w postaci operacji plastycznych, jak i wirtualnych. Kiedy kilka lat temu redaktorzy magazynu GQ na zdjęciu okładkowym wydłużyli jej nogi, ostro ich skrytykowała. Tym razem nie było takiej potrzeby. Na fotografiach wypadła naturalnie i pięknie. Jej urodę podkreśliły stonowane kreacje, chociaż proste to pochodzące z najwyższej półki. Aktorka występuje w kreacjach Roberto Cavalli, Gucci, Giambattista Vali i Jean Colonna.
a
a
a
a
a
a