Sesje przedstawiające chudziutkie modelki pozujące z wielkimi porcjami jedzenia stały się już standardem dzięki Terry'emu Richardsonowi.
Zobaczcie co zainspirowało producentów Top Model i jak z tym motywem poradziły sobie początkujące modelki z TVN!
Zwłaszcza sesja w 'Festin' w jubileuszowym wydaniu Vogue Paris (październik 2010) wzbudzała kontrowersje. Modelka (wówczas) plus-size Crystal Renn dosłownie opychała się makaronem, wielkimi kawałami mięsa i surowymi owocami morza. Sesja szokowała, bo publiczność nie była przygotowana na zestawienie luksusowej biżuterii i wieczorowego makijażu z surowym mięsem. Gra polegała na podkreśleniu tego co w akcie jedzenia odpychające, pierwotne, niezgodne z bon ton.
Mniej awangardowe wersje motywu "dożywiania modelek" to przede wszystkim sesje Lindsey Wixson pałaszującej makaron (Terry Richardson zrobił dwie bliźniaczo podobne). Poniżej ta z japońskiego Vogue'a.
Najbardziej podobało nam się zdjęcie Very.
Częściowo dlatego, że czerwone krewetki królewskie były chyba najmniej "obcykanym" modowo produktem spożywczym wieczoru. A może z powodu idealnego dopasowania sukni od Maldorora i wspomnianego zwierzątka. Według Marcina Tyszki krewetka spokojnie mogłaby udawać kapelusz od Philipe'a Treacy. Vera znów udowadnia, że chodzenie po wybiegu nie jest jej jedynym talentem.
Miejsce 2 wg Luli - Olga
Olga zmienia się pod wpływem programu. Nareszcie nauczyła się, że pozowanie w modelingu nie polega na tym samym, co uśmiechanie się do prywatnych zdjęć. Olga nie chce już wyglądać ślicznie, nie boi się eksperymentować pozując. Dlatego mimo średniej pracy na planie, udało jej się uzyskać świetny, nieco szalony efekt. Koronki od Gosi Baczyńskiej zaatakowane przez kraba to świetny temat na zabawne zdjęcie. Może Olga ma ambicje zostać polską Lindsey Wixson?
Miejsce 3 wg Luli - Dorota
Ulubione zdjęcie jurorów i prawie nasze ulubione. Dorota zrobiła swoją najlepszą minę glamour i świetnie udawała, że nie przeszkadza jej cuchnąca wątroba wołowa, która ponoć ważyła 9 kg. Nie możemy tylko patrzeć jak krew wołowa spływa na świetny płaszcz Gosi Baczyńskiej! (Jeśli pamiętacie, w takim samym wystąpiła Marina Łuczenko na ostatnim pokazie projektantki.)
Miejsce 4 wg Luli- Ania
Rzadko doceniamy wysiłki lolitki Top Model 2, ale pozowanie z ogonem wołowym poszło jej bardzo dobrze! Ubrana w sukienkę projektu głównej stylistki programy Malwiny Wędzikowskiej i buty w stylu Lady Gagi, Ania dziarsko wymachiwała ogonem byka. Efekt całkiem niezły i pasujący do stylu fotografa - bardzo Ziętek dla K Mag.
Efekt trochę psuje gaśnica - zaburza kompozycję zdjęcia (w przeciwieństwie do nalepki).
Miejsce 5 wg Luli - Honorata
Tym razem Honorata wypadła nieco blado, może z powodu stroju, w którym pozuje. Sukienka Gosi Baczyńskiej i różowe futerko trochę gaszą i przesładzają bladą blondynkę, ale i tak na zdjęciu Ziętka bronią się dzięki podkręconym barwom. Honoracie zaszkodziło też bycze jądro - nie dość, że jest odrażające, to jeszcze wyjątkowo mało fotogeniczne.
Mimo to, Honorata trzyma poziom.
Miejsce 6 wg Luli - Viktoria
U Viktorii jak zwykle najlepiej wypadły oczy - przeszywające! Jednak całość nie urzeka, bo to chyba najmniej dynamiczne zdjęcia ze spaghetti w historii mody. Viktoria jak zwykle wyszła korzystnie, ale nie wykorzystała potencjału kilogramów klusek. Zamiast rozsmarować spaghetti na sobie, Viktoria po prostu dobrze wygląda - przypadkowo trzymając makaron.
Miejsce 7 wg Luli - Natalia
Natalia musiała odpaść, bo jej kariera w programie była z góry wyliczona na kilka odcinków. Niezbyt wysoka, trochę zbyt pełna w policzkach, ale wyluzowana, sympatyczna i z dużą klasą. Zgadzamy się z jurorami, że Natalii nie widać na zdjęciu, ale teraz oceniamy zdjęcie, a nie urodę modelki. Zresztą kandydatki nie mają wpływu na ostateczny wybór ujęcia, więc ten portret dziurek od nosa nie został wyłoniony przez Natalię. Zdjęcie jest tym czego oczekujesz po fotografii Łukasza Ziętka - fajnym, przykuwającym odwagę portretem o podkręconych kolorach.
Jeśli zastanawiacie się nad błyszczącym strojem Natalii - szmaragdowa sukienka z dżetów to projekt Olgi Szynkarczuk.
Miejsce 8 wg Luli - Michalina
Michalinę wspierał piórkowa suknia od Gosi Baczyńskiej, ale onieśmielała ryba żabnica i melancholijny humor. Modelka znów przymknęła oczy i wyszła smutno, a efektowna ryba przepadła w piórach.
Miejsce 9 wg Luli - Oliwia
Jurorzy zarzucili Oliwii, że wybrała najbardziej narzucającą się pozę - połykanie kalmara. Owszem , wtórne - widzieliśmy to już u, tak tak, Terry'ego Richardsona. Tyle, że Crystal Renn pozowała z kalmarem ze znacznie większym oddaniem! Zdjęcie Oliwii jest nudne i nie wygląda na nim korzystnie, mimo urody i dużej fotogeniczności.
Ledwo widoczna różowa kreacja to połyskująca minisukienka z amarantowej skóry (!) od Olgi Szynkarczuk.
Miejsce 10 wg Luli - Joanna Kudzbalska
Asia znowu się nie stara. Sama przyznała, że miała się rozebrać, pozwolić oblewać czekoladą i na tym jej rola się kończyła. Pozostawało tylko robić korzystne miny do obiektywu. Strategia zawiodła - jurorzy orzekli, że twarz Joanny jest jakby doklejona do zdjęcia.
Owszem, strumień czekolady aż prosi się o reakcję znudzonej modelki! Bardziej spontaniczne są aktorki w reklamach szamponu.
A Wy, jak oceniacie zdjęcia z tej sesji?
Nieco awangardowy, autor wielu sesji i kilku okładek K Maga. Młody, zdolny i rzeczywiście podążający śladami starego buntownika Terry'ego.
Portfolio znajdziecie na stronie WWW fotografa.
Która fotografia podoba Wam się najbardziej?
Zobacz też: