Pseudogwiazda zamiast wzbudzić powszechny aplauz wprowadziła wszystkich w zażenowanie. Torebka-kot to żałosny sposób na zwrócenie uwagi fotografów. Przerażające akcesorium wydaje się pochodzić z rekwizytorni horrorów kategorii B. Najbardziej upiorny jest realistyczny wygląd torebki-kota. Czy możliwe jest żeby był to wypchany, zdechły zwierzak? Czy myślicie, że Stacy mogła "założyć"martwe zwierzę?
AP/Matt Sayles
Aktorka dumnie prezentuje swoją zdobycz. Z błyskiem w oku pozuje fotografom. Może czuje się jak kobieta-kot?
AP/Matt Sayles
Czytaj w Znam.to: Bardzo dobry krem na zatkane pory