Wiele kobiet myśli, że proces poszukiwań prawidłowego rozmiaru biustonosza kończy się na ustaleniu obwodu pod biustem. Do dnia dzisiejszego krążą także błędne opinie, iż wielkość biustu określa rozmiar miseczki . Statystyczna - nie znająca podstawowych zasad bra-fittingu - Polka uważa, że dokonując zakupu nowego modelu biustonosza wystarczy poinformować ekspedientkę jedynie o wielkości swojej miseczki, a sprawa ustalenia rozmiaru została załatwiona.
Czyżby? Prawda jest taka, że realną wielkość biustu wyznacza zarówno obwód pod biustem jak i miseczka. Przykładowo, kobieta nosząca miseczkę "B" przy obwodzie 70cm będzie miała o wiele mniejszy biust niż pani nosząca tę samą miseczkę, ale przy obwodzie 90cm. Tak więc drogie panie, czas już najwyższy aby ze zwykłych nabywczyń bielizny przerodzić się w świadome sztuki profesjonalnego bra-fittingu klientki.
Przede wszystkim pamiętać musimy, że - w dobrze dopasowanym rozmiarze - miseczka powinna obejmować całą pierś . Oznacza to, że nie może ona wystawać ponad krawędź biustonosza tudzież zbierać się czy też gromadzić w postaci fałdek pod pachami. Ponad tą krawędzią nie mogą tworzyć się także żadne wybrzuszenia, nawet gdy mocno się wyprostujemy. Linia naszego biustu powinna być ładnie zaokrąglona, a brzeg miseczki pod żadnym pozorem nie może przecinać go na pół.
Bardzo ważnym elementem dobrze dopasowanej miseczki są fiszbiny oraz tzw. mostek, czyli złączenie pomiędzy piersiami. Fiszbiny, we właściwym dla nas rozmiarze biustonosza, powinny gładko przylegać do klatki piersiowej. Nie powinny od niej odstawać, ani też na niej "wisieć", gdyż jest to oznaką wyboru zbyt małej miseczki. Po założeniu biustonosza zwróćmy również uwagę, by dolna część fiszbiny nie znajdowała się zbyt nisko. Jeśli pomiędzy dolną częścią piersi, a fiszbiną pozostaje ponad centymetrowa wolna przestrzeń oznacza to, iż stanik należy przesunąć w górę. Jeśli natomiast drut fiszbiny "wchodzi" na naszą pierś od dołu jest to oznaka posiadania zbyt luźnego obwodu, który nie spełniając swojego zadania pozwala przesuwać się biustonoszowi ku górze (o czym pisaliśmy w poprzednim artykule ). Pamiętajmy, że fiszbina powinna tworzyć obrys naszej piersi, powinna ją idealnie okalać z każdej strony, nie powodując bólu spowodowanego wpijaniem się drutu w nasze piersi. Istotną kwestią jest również fakt, iż zewnętrzna część fiszbiny powinna celować mniej więcej w środek naszej pachy, a mostek (tj. niższa/wewnętrzna część fiszbiny łącząca ze sobą obie miseczki) powinien gładko przylegać do klatki piersiowej.
CIEKAWOSTKA - aby docenić i zauważyć różnicę wyglądu naszego biustu oraz zmiany całej naszej sylwetki po dokonaniu swoistej bra-rewolucji, należy dokonać tzw. testu bluzkowego , czyli założyć na dobrze dopasowany rozmiar biustonosza obcisłą koszulkę. Zaskoczone efektem? "Zgubiłyście" co najmniej kilka kilogramów? Talia stała się smuklejsza, a brzuch bardziej płaski? Witamy w zaczarowanym, stanikowym świecie profesjonalnego bra-fittingu!
Kolejny, ostatni artykuł z cyklu "Idealny stanik: jak dobrać?" poświęcony zostanie tematowi ramiączek. Pokażemy również film stworzony przez firmę So Chic! - dystrybutora marek Panache - obrazujący i podsumowujący nasze dotychczasowe porady.
Zapraszamy również na stronę So Chic , gdzie w zakładce "sklepy" odnaleźć można listę adresów sklepów współpracujących z So Chic!, które posiadają w swojej ofercie szeroką gamę rozmiarową bielizny marek Panache ( 60-100cm pod biustem, miseczki AA-KK)
Weź udział w konkursie i WYGRAJ profesjonalną sesję z bra-fitterką!
Czytaj w Znam.to: Biustonosz jak latające skorupki