Moda coraz bardziej sprzyja kobietom. Na większości pokazów na sezon wiosna/lato 2010 modelki miały zupełnie prosty manicure. Paznokcie były zadbane, opiłowane i ... to wszystko!
Trend ten propaguje między innymi Balmain w towarzystwie lekko militarnych ubrań, makijażu nude i prostych rozpuszczonych włosów. Naturalne paznokcie wykorzystano także w kolekcji Dior haute couture, jednak w zupełnie innej oprawie - włosy były wymyślnie upięte, ubrania eleganckie i lekko ekstrawaganckie, a w makijażu królowało misterne podkreślenie oka.
Balmain, Dior Fot. East News, AP Photo
Także u Victorio and Lucchino oraz Kenzo paznokcie były niezauważalne i schludne. Miały nie odciągać uwagi od stroju i dodatków.
Warto zwrócić uwagę, że we wszystkich czterech przykładach obcięte były krótko, "uśmiech" jeśli był, to bardzo mały. Połysk był naturalny lub uzyskany dzięki bezbarwnemu lakierowi, który jednak nie tworzył nachalnej i idealnie gładkiej tafli, a miał subtelny połysk.
Victorio and Lucchino, Kenzo fot. East News
Co sądzicie o tak wystylizowanych paznokciach? Może to brak stylizacji, a jedynie podstawowa pielęgnacja? Uważacie, że taki manicure jest mało kobiecy, czy może zupełnie odwrotnie?
My jesteśmy na tak - to miły kontrast dla królestwa tipsów i wymyślnych zdobień.
Anna Szulc
Czytaj w Znam.to: Paleta 8 cieni do powiek Avon