Czy naturalne składniki górują nad syntetycznymi? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy trochę głębiej włożyć nos w to, z czego buduje się nasze ukochane zapachy. Na początek zajrzymy do zoo...
Perfumy z nutą jelenia
Jeśli nie wiesz, co wspólnego mają ze sobą jeleń i Chanel no5 , nie słyszałaś jeszcze całej prawdy o piżmie. Piżmo to wydzielina gruczołów przyodbytowych jelenia żyjącego na dużych wysokościach w Himalajach i innych górzystych obszarach Azji. Jego jakość jest tym lepsza, im większa jest wysokość, na której żyje samiec. Brzmi niezbyt zachęcająco? Stężone piżmo ma silny zwierzęcy zapach podobny do amoniaku, jednak w dużym rozcieńczeniu nadaje perfumom cudownie słodką, pudrową, zmysłową woń. Chińczycy uważali, że zapach piżma doskonale leczy ból głowy, a Arabowie chcąc czuć go wciąż wokół siebie dodawali piżmo do wapna wykorzystywanego do tynkowania ścian - dawało to pomieszczeniu wrażenie wnętrza skórzanego namiotu. Cesarzowa Józefina uwielbiała zwierzęcy zapach piżma - po tym jak kazała nim nawonić buduar w swoim pałacu Malmaison, aromat utrzymywał się tam jeszcze przez sześćdziesiąt kolejnych lat. Ten piękny zapach podobał się człowiekowi tak bardzo, że życie jeleni piżmowych zaczęło wisieć na włosku; po okresie, w którym cena rynkowa piżma zaczęła dochodzić do ok. 200 000 złotych za kilogram , używanie tego składnika zostało zakazane. W zastępstwie perfumiarze stosują piżmo syntetyczne, a także imitujące je składniki pochodzące ze źródeł roślinnych, na przykład nasiona malwy. Syntetyczne piżmo występuje w całej palecie odmian - od brudnawego, hipnotycznego animalidu po czyste, dające wrażenie świeżego prania składniki zwane ogólnie białym piżmem. Jeśli chcesz poczuć piżmową magię, szukaj perfum ze słowem "musc" lub "musk" w nazwie: Narciso Rodriguez proponuje "Musc for her", w którym na tle piżma pobrzmiewa kwiat pomarańczy i przypominający morelę osmantus, a Serge Lutens w swoim Clair de Musc schował delikatny zapach bergamotki uzupełniając go kobiecą wonią jaśminu i róży na tle lekkich przestrzennych aldehydów. Współczesne piżma są takie, jak nasze czasy: dynamiczne, zmienne, zaskakują mnogością swoich odsłon - jeśli masz naturę zdobywcy, wybierz się w pogoń za piżmem doskonałym. Nie zapomnij przetestować klasycznego Jovan Musk , niszowego Musc Nomade Annick Goutal i eleganckiego Max Mara Le Parfum Zest et Musc .
Eau de Kaszalot
Na pewno w opisach perfum niejednokrotnie spotykasz ambrę . Czym jest ten tajemniczy składnik? Nie ma nic wspólnego z bursztynem! Na początku może nie być apetycznie: ambra to wydzielina przewodu pokarmowego kaszalota, która powstaje przez podrażnienie ścian jelit zwierzęcia twardymi szczękami zjadanych przez niego głowonogów. Zwrócona do morza unosi się na powierzchni wody, twardniejąc w woskowatą bryłę i stopniowo nabierając zapachu oceanu. Po obróbce zapach szarej ambry można porównać do zapachu wody morskiej wraz z żyjącymi w niej stworzeniami, zmieszanego z delikatnym tytoniem, kadzidłem, drewnem i herbatą. Ambra pachnie cudownie słodko, lecz i odrobinę kwaskowato; zmysłowo lecz czasem odrobinę nieświeżo; korzennie, ale i lekko. W idealnym świecie bryły ambry znajdowałoby się na plaży wyrzucone tam przez fale, jednal jej zapach przyciągał nie tylko amatorów pięknych aromatów, lecz i łatwego zysku. Po nasilających się polowaniach na kaszaloty, podczas których zwierzęta zabijano, wdobywano z nich ambrę i martwe porzucano na oceanie, pozyskiwanie tego składnika również stało się nielegalne. W laboratoriach powstały syntetyki doskonale imitujące jej złożony zapach: fantastyczna kopia szarej ambry - ambroxan , nieco bardziej drzewny karanal czy złożony, nieuchwytny Iso E Super przeplatający ze sobą ambrowe i suche, drzewne nuty (znajdziesz go grającego główną rolę w Molecule 01 Escentric Molecules ). Gdzie jeszcze pachnie ambra? Tom Ford skomponował ją przepięknie z klasykiem Estee Lauder tworząc Youth Dew Amber Nude - zapach tych perfum owija jak ekskluzywny kaszmirowy szal. L'Artisan Parfumeur pozwolił ambrze zaistnieć prawie solo i oddał jej L'Eau D'Ambre - na jej tle wytrawności dyskretnie dodaje geranium, całość zaś zaokrągla wanilia. Ambra to składnik, który czasem trudno pokochać, jednak wielbicielowi odwdzięcza się w wyjątkowy sposób, obdarzając jego skórę magnetycznym ciepłem. Z reguły znajdziesz ją w bazie zapachu, czekaj cierpliwie, warto!
W syntetycznym ogrodzie
Jakie jeszcze syntetyczne składniki walczą z naturalnymi o dominację? Czy zapach fiołka i konwalii ma coś wspólnego z kwiatami? W jaki sposób w perfumiarstwie przydaje się lignina? Już wkrótce ciąg dalszy opowieści o tym, z czego zbudowane są perfumy, jak mocno natura strzeże ich sekretów i jak bardzo powinnaś (a może nie powinnaś?) wierzyć swojemu nosowi! Jeśli chcesz sprawdzić, jak pachnie piżmo, ambra i inne surowce używane w perfumiarstwie, zapraszamy na warsztaty! Możesz je także wygrać w konkursie Senselier i Lula.pl .