Opalanie natryskowe staje się coraz bardziej popularną formą w naszym kraju. Za granicą korzysta z niego systematycznie wiele gwiazd.
Ma ono wiele zalet:
Oszczędza nam mnóstwo czasu, a skóra nie ma kontaktu ze szkodliwymi promieniami UV, tak jak w przypadku korzystania z solarium. Dodatkowym plusem jest też brak ryzyka poparzeń słonecznych, pękających naczynek, czy uczucia wysuszenia skóry.
Jest to zabieg, z którego mogą korzystać również kobiety w ciąży oraz osoby mające problem z trądzikiem. Preparat opalający nie ma też nieprzyjemnego zapachu, jaki towarzyszy większości samoopalaczy.
Zabieg:
Opalanie następuje poprzez spryskanie ciała specjalnym lotionem. Jego najważniejszym składnikiem jest DHA (Dihydroxyaceton) - związek cukrowy, który w reakcji z warstwą naskórka powoduje zabarwienie skóry.
Na polskim rynku oferowane są preparaty kilku producentów. Większość z nich występuje w 3-4 rodzajach, dostosowanych do typu karnacji - od najjaśniejszej do oliwkowej. Różnią się między sobą stężeniem substancji opalającej.
Jak zastrzegają producenci - specyfiki te pozbawione są beta karotenu, który nadaje pomarańczowy odcień oraz wody kasztanowej, która daje natychmiastowy efekt, lecz zmywa się równie szybko - przy pierwszym prysznicu. Są przebadane dermatologicznie i nie powodują reakcji uczuleniowej.
W specjalnie skonstruowanej kabinie lotion rozpylany jest ze wszystkich stron przez 9 lub 25 rozpylaczy natryskowych, pokrywając cale ciało cienką warstwą . "Opalanie" trwa kilka-kilkanaście sekund. Po opuszczeniu kabiny ciało zostaje delikatnie osuszone i należy poczekać ok. 30 minut do czasu nałożenia ubrania.
Drugim sposobem jest spryskanie ciała odpowiednim preparatem przy użyciu urządzenia Airbrush. Zabieg wykonywany jest w gabinetach przez przeszkoloną osobę.
Uzyskana opalenizna utrzymuje się od 5 do 14 dni .
Wady:
Na forach internetowych wśród opinii pochlebnych pojawiają się również te dotyczące minusów opalania natryskowego. najczęściej stawiane zarzuty dotyczą:
- nienaturalności uzyskanego odcienia oraz zbyt intensywnego efektu,
- widoczne "spływanie" opalenizny podczas kąpieli i podczas wysiłku fizycznego (przez 2-3 dni po aplikacji opalenizna może się ścieraj brudząc ubrania (np. suknię panny młodej, która zdecydowała się na zabieg na dzień lub dwa przed uroczystością ślubu)
- dyskomfort związany z koniecznością dostosowania się do różnych zaleceń w celu podtrzymania opalenizny, m.in. niemożność korzystania z kąpieli w basenach, gdyż chlor "wybiela" opaleniznę; nie zalecane jest też wykonywanie peelingów (nierównomierne znikanie opalenizny)
- cena opalania całego ciała jest relatywnie wysoka,
Należy jednak uwzględnić pewną prawidłowość. Pozytywne opinie na temat produktów czy usług rzadko są zamieszczane w internecie czy dyskutowane w towarzystwie, znacznie bardziej jesteśmy skłonni wyrażać na zewnątrz swoją dezaprobatę i rozczarowanie. W związku z tym, prawda o skuteczności i jakości opalania natryskowego leży zapewne gdzieś po środku i rzeszy zadowolonych także nie brakuje.
fot. Shutterstock
Jeśli zdecydujecie się na zabieg warto pamiętać o pewnych szczegółach:
Przed zabiegiem :
- na 24 h przed opalaniem należy wykonać staranny peeling całego ciała,
- nie należy depilować skóry na dobę przed opalaniem (ryzyko podrażnień),
- skóra powinna być czysta, pozbawiona jakichkolwiek kremów czy makijażu.
Po zabiegu :
- nie należy się kąpać lub korzystać z prysznica przez najbliższe 12 godzin, aby opalenizna w pełni się utrwaliła,
- skóra powinna być regularnie nawilżana, co pomoże dłużej utrzymać opaleniznę,
- należy unikać basenów (chlor może wybielić opaleniznę).
Koszt : ok. 100 zł - twarz, od 120 - 350 zł - całe ciało (ceny różnią się w zależności od gabinetu)