Na temat samego zapachu oraz jego nazwy rozwodzono się jeszcze przed jego faktycznym powstaniem. Reb'l Fleur jest pierwszym zapachem, który artystka wprowadza na rynek.
Nazwa rebelle fleur oznacza w dosłownym tłumaczeniu zbuntowany kwiat. Taki sam napis piosenkarka wytatuowała sobie jakiś czas temu na szyi. Dziś wiemy już dlaczego. Rihanna zdradziła w wywiadzie dla magazynu People , że to babcia z Barbadosu nazywała ją zawsze zbuntowanym kwiatem i właśnie na jej cześć postanowiła nazwać tak również swoje perfumy.
Równie osobiście chciała podejść do wyboru nut zapachowych:
Chciała, by zapach był smacznym, seksownym i jednocześnie subtelnym wspomnieniem.
Zapach jest dość intensywny, śmiały, szyprowy oraz owocowy. Oprócz tego zawiera również nuty kwiatowe: tuberoza, fiołek, wanilia, bursztyn, hibiskus z odrobiną wody kokosowej . Połączenie ostatnich składników wywołuje wrażenie ciepła na skórze. Pracą nad zapachem zajęły się: Caroline Sabas oraz Marypierre Julien.
Flakon świeci od wewnątrz. Zaprojektowany jest on na kształt wysokiego obcasa. Buteleczkę zdobią również jedwabne wstążki oraz złoty pierścień na korku.
Rihanna JACKSON LEE / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Jackson Lee / Splash News