1. Skąd pomysł na prowadzenie bloga?
Tak szczerze, to trochę z zazdrości. Przeczytałam w "Wysokich Obcasach" artykuł o szafiarkach i stwierdziłam, że skoro inne dziewczyny mogą, to ja też. Szczególnie, że moja szafa jest monstrualnych rozmiarów i mam mnóstwo do pokazania.
2. Czym jest dla Ciebie moda?
Najważniejszy jest dla mnie osobisty styl, sposób ubierania odzwierciedlający kim jestem. Mam nieładną cechę, że z miejsca ludzie ciekawie ubrani zyskują moją sympatię łatwiej niż inni. Ale potrafię rozróżnić fałsz, nie znoszę ludzi wystrojonych według najnowszych trendów tylko po to,żeby być modnymi. Sama moda jest wskazówką, źródłem nowych pomysłów, ale na pewno nie wyrocznią. Potrafi też dodać odwagi - miałam buty za kolano ze sklepu z tanią odzieżą już kilka lat temu, ale dopiero teraz odważyłam się je założyć. I czuję się świetnie!
3. Jakbyś opisała swój styl?
Strasznie ciężko mi to opisać. Lubię sukienki, prawie nie noszę spodni - to może kobiecy? Ale lubię też ćwieki, dziury, wielkie buciory i kontrasty. Tak słodko-gorzko :)
4. Skąd czerpiesz inspiracje?
Ze wszystkich możliwych źródeł. Oczywiście oglądam blogi,inspiruję się nowymi trendami i tym, co noszą celebrytki. Studiuję film i historię, więc to kolejne wielkie źródła inspiracji. Nosiłam zarówno zestawy zainspirowane animacjami Hayao Miyazakiego, jak i Marią Antoniną, Czarnym Księciem - następcą tronu Anglii,który zginął podczas Wojny Stuletniej oraz Amalasunthą - ostrogocką królową z VI w. n.e. :)
5. Czy masz jakieś ikony mody?
Zdecydowanie nie. I nie znoszę Kate Moss.
6. Jakie Twoim zdaniem będą trendy na jesień/zimę 2009/2010?
Łączenie kontrastów! Krata z kwiatami, grube swetry z delikatnymi materiałami, oficerki z sukienkami. No i warstwy, warstwy, warstwy. Będzie grunge'owo z odrobiną romantyzmu. Chociaż to właściwie jest dla mnie kwintesencja sezonu jesień/zima ogólnie, nie tylko w tym sezonie. Zdecydowanie nie jestem minimalistką :)
Riennahera riennahera.blogspot.com .
Ratujmy białe kozaczki - Riennahera
Czytaj w Znam.to: Ktoś miał straszny katar robiąc ten zapach!
