16-letnia Tara Haughton z Irlandii wpadła na prosty pomysł, który okazał się sukcesem. Postanowiła sprzedawać kolorowe podeszwy , dzięki którym łatwo można odmienić klasyczne szpilki. Wystarczy kupić jej produkt, wyciąć zgodnie z instrukcją i nakleić na buty. Młoda "projektantka" nazwała firmę Rosso Solini i zasłynęła dzięki temu, że w swojej ofercie ma czerwone podeszwy. To one cieszą się największą popularnością. Dzięki nim dziewczyny na całym świecie mogą mieć buty przypominające słynne Louboutiny .
Tylko czy jest to legalne ? Kwestia ewentualnego kopiowania, czy nadużycia charakterystycznego znaku marki zostanie na pewno poruszona przez prawników Christiana Louboutina, ale póki co, są oni zajęci sporem z YSL. A wracając do samego produktu - nie wydaje się Wam, że to zwykłe "żerowanie" na aurze słynnego szewca? Chodzi nam oczywiście o czerwone podeszwy, bo pozostałe np. niebieskie dla panny młodej są całkiem ciekawe. Co sądzicie o pomyśle, by doczepiać podeszwę Louboutina ? Zagłosujcie w sondażu.
