Najpopularniejsze buty 2010

Wiosenno - letnia kolekcja Miu Miu była jedną z popularniejszych wśród gwiazd. Urokowi jaskółek i kotków oraz słodkich fasonów uległa między innymi Kirsten Dunst i Victoria Beckham. Platformy w kotki wykupiono od razu po tym, jak trafiły do butików. Ich szczęśliwą posiadaczką jest między innymi Pixie Lott.

Model Palais Mohawk Yves Saint Laurent wyróżnia się charakterystyczną "grzywką" z koziej sierści. Ich posiadaczką jest Kylie Minogue.

Ruthie Davies jest ulubioną projektantką butów Beyonce i jej siotry Solange. Ale szpilki z drapieżnymi kolcami przypadły do gustu nie tylko im - nosi je również Fergie i Victoria Justice.

Wyraziste koturny w cętki pochodzą z jesienno - zimowej kolekcji Giuseppe Zanotti. Ich fanką stała się Doda i Kelly Rowland oraz mnóstwo dziewczyn na całym świecie. Ich tańsze wersje szybko pojawiły się w wielu sieciówkach.

Na ich punkcie oszalała Sarah Jessica Parker. W niebiesko - czarnych szpilkach spędziła większość tegorocznych imprez. W Polsce w butach Kirkwooda pojawiała się również Maja Ostaszewska, Gosia Baczyńska i Doda. Jak widać charakterystyczne buty trafiają do gustu kobiet o zupełnie odmiennych stylach.

Czasem efektowny szczegół potrafi odmienić zupełnie klasyczny fason. Wystarczyła charakterystyczna falbanka, aby szpilki zaprojektowane przez Charlotte Dellal stały się obiektem pożądania gwiazd. Chodzi w nich między innymi Emma Watson, Olivia Palermo i Danni Minogue.

Wiosenno - letnia kolekcja Chanel wywołała wiele emocji z różnych powodów. Za jej sprawą jednym z głównych trendów sezonu stały się drewniaki. Ich posiadaczką stała się między innymi Kate Beckinsale, Kylie Minogue i Miley Cyrus.

Koturny Noritaka Tatehana stały są jednym z popularniejszych modeli roku, chociaż nie mają wiele fanek. Jedyną osobą, która potrafi w nich chodzić (chociaż zdarzały jej się upadki) jest Lady Gaga.

Uniwersalne i co roku tak samo popularne wśród gwiazd. Na zdjęciu nosi je Kim Kardashian, ale lista wielbicielek kultowych szpilek z czerwoną podeszwą jest naprawdę długa.