Angela Missoni dla H&M?

Długo oczekiwana kolekcja Matthew Williamsona wchodzi dziś do sklepów H&M na całym świecie. Wielu już zastanawia się, który z wielkich projektantów jako następny zdecyduje się na współpracę z popularną siecią. Krążą plotki, że będzie to Angela Missoni!

Sama projektantka przyznaje, że chętnie pójdzie w ślady projektantów takich jak Viktor&Rolf , Roberto Cavalli , Rei Kawakubo (Comme des Garçons) , czy Matthew Williamson . Współpracę z H&M uważa bowiem za szansę na dotarcie do młodszych klientek.

Wielu cieszyłoby się z takiej kooperacji, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Wystarczy spojrzeć na jesienną kolekcję Missoni, aby zrozumieć dlaczego. Niejedna z Nas zapewne chciałaby mieć w swojej szafie ogromny szal lub długą dzianinową sukienkę w charakterystyczne kolorowe wzory.

Póki co jednak, Angela Missoni zastanawia się nad porzuceniem tradycyjnej formy prezentowania kolekcji na wybiegu. Jak sama mówi od 15 lat każdą wolną chwilę spędza na próbach znalezienia dla pokazów mody. alternatywy. Przede wszystkim zależy jej na zmniejszeniu dystansu, który dzieli modelki prezentujące kolekcję z widzami. Ma nadzieję, że uda jej się to już w 2010 roku. W dobie powszechnie dostępnego Internetu alternatywne formy prezentacji kolekcji stają się coraz powszechniejsze. Próbowali tego już chociażby Viktor&Rolf, Gareth Pugh, czy Stefano Pilati dla Yves Saint Laurent. Czy osiągnęli zamierzony efekt? Trudno powiedzieć.

Angela uważa, że współczesne pokazy mody stały się zbyt rozbudowanymi spektaklami, w których rola samej kolekcji traci na znaczeniu. Ona chce być oceniana za swoje projekty, a nie za show.  Za przykład podaje pokazy organizowane przez jej rodziców w rodzinnej fabryce, na które zapraszali zaledwie setkę gości - światową prasę i największych klientów - Saks, Bloomingdale's i Joan Burstein z butików Browns. To wystarczało, by wypromować kolekcję.

Missoni twierdzi również, że tak długo, jak organizować będzie tradycyjne pokazy, nie będzie zatrudniać supermodelek takich jak Naomi Campbell czy Gisele Bundchen. Uważa to za zbędny, czysto marketingowy zabieg, który służy jedynie pokazaniu światu, że dany projektant może sobie na to pozwolić. Sama woli prezentować swoje projekty na mniej znanych dziewczynach, których twarze nie zdobią co drugiej okładki magazynów o modzie. Według niej to właśnie one najlepiej odzwierciedlają ducha danej kolekcji.

W galerii znajdziecie więcej zdjęć z jesiennego pokazu Missoni - GALERIA !

Karolina Weber

Ciekawi jesteśmy, czy plotki o rzekomej współpracy Angeli z H&M się potwierdzą. My jesteśmy na tak. Na razie jednak czekamy na Wasze opinie na temat kolekcji Matthew Williamsona, która już dziś trafi na półki. Jesteśmy pewni, że powtórzy się scenariusz z poprzednich sezonów - tłumy oczekujące na otwarcie i kolejki przy kasach. Tym razem jednak naprawdę warto. Kolekcja Matthew Williamsona dla H&M jest przepiękna!

Jeżeli Wy też wybieracie się dziś do H&M koniecznie napiszcie, co udało się Wam upolować.

Czekamy na Wasze relacje!

Czytaj w Znam.to: Puder brązująco-rozświetlający Smasxboxa, remedium na spóźnioną wiosnę 

Więcej o: