Pamiętaj, że w zaledwie jednym centymetrze kwadratowym skóry stóp jest aż 600 gruczołów potowych. Kiedy spędzamy długie godziny w ciasnym obuwiu, rajstopach ze sztucznych tworzyw, a dodatkowo za oknem jest ciepło, gruczoły potowe pracują nadzwyczaj intensywnie.
Środowisko ciepła i wilgoci sprzyja rozwojowi bakterii, te zaś powodują powstawanie nieprzyjemnego zapachu i uczucia dyskomfortu.Dlatego, kiedy za oknem jest coraz cieplej należy zaprzestać noszenia "ciężkiego" obuwia na rzecz lżejszych sandałów i klapek, aby nie dopuszczać do długotrwałego przegrzewania stóp i zapewnić im przewiew.
Warto zaopatrzyć się w krem do stóp, który nawilży je, zapobiegnie pękaniu pięt i zabezpieczy przed nadmiernym poceniem.
Najlepiej aplikować go bezpośrednio po kąpieli, wykonując przy okazji masaż. Na stopach znajduje się mnóstwo receptorów , których odpowiednie uciskanie wpływa na nasze samopoczucie (nauka dotycząca technik uciskania stóp określana jest mianem refleksologii ).
Należy pamiętać o regularnym złuszczaniu zgrubień skóry, powstających na piętach i śródstopiu.
Najlepiej w tym celu używać naturalnego pumeksu (często wymienianego!) lub specjalnych peelingów. Nie warto natomiast stosować nożyków, których zadaniem jest "ścinanie" zgrubień i odcisków. Bardzo łatwo wtedy o zranienia, zaś zgrubiały naskórek odrasta ze zdwojoną siłą.
Powinnyśmy także, od czasu do czasu, przygotować stopom kąpiel w ciepłej oliwie . To doskonały zabieg nawilżający i regenerujący skórę.
Stopy. Leczniczy pedicure Fot. Shutterstock
Na rynku dostępnych jest tez wiele dezodorantów , mających za zadanie odświeżać stopy i niwelować rozwój bakterii, odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach. Najbardziej skuteczne są te, zawierające talk . Ich wadą jest to, że "brudzą" stopę na biało, więc lepiej stosować je do zakrytych butów.
Niezbędny dla estetycznego wyglądu stóp jest także pedicure . Nie musisz koniecznie korzystać z usług kosmetyczki. Najważniejsze, abyś skracając długość paznokci nigdy ich nie zaokrąglała po bokach.
Paznokcie powinny być obcinane w linii prostej, w przeciwnym razie mogą zacząć wrastać w skórę. Wówczas zaczyna ona puchnąć i powstaje stan zapalny. Często dochodzi wtedy do konieczności chirurgicznego usuwania części wrośniętej płytki, co zapewne nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń.
Kiedy stopy są już nawilżone i wypielęgnowane, czas na ich pomalowanie . Wszelkie eksperymenty są dozwolone, jednak najbardziej uniwersalnym będzie francuski pedicure. Jeśli preferujesz bardziej zdecydowane barwy, intensywna czerwień czy też głęboki brąz, także prezentują się świetnie (zwłaszcza na lekko opalonych stopach).
A więc, po piękne stopy marsz!
alat