Modelka upodobała sobie tę część garderoby, będąc w ciąży . To odważna decyzja, ponieważ stereotyp na temat poncz i peleryn jest taki, że wygląda się w nich grubo i zupełnie niewspółcześnie. Nawet jeśli co jakiś czas pojawiają się na wybiegach, mało kto decyduje się je nosić . Trudno jest dobrać resztę stroju w taki sposób, aby nie czuć się jak batman albo co najmniej jak osoba donaszająca ubrania po babci.
Claudia Schiffer świetnie sobie poradziła z sytuacją. Wkomponowała pelerynę w resztę stroju, tak że nie służy ona jedynie jako okrycie chroniące przed zimnem, ale idealnie uzupełnia spodnie warstwy, zarówno kolorystycznie jak i pod względem faktury. Poza tym zielona peleryna układa się w pionowe pasy, co daje optyczne wrażenie wyszczuplenia . Widać, że ubrania są bardzo dobre gatunkowo, co zawsze uszlachetnia stylizację. Modelka wygląda nowocześnie, filmowo i szczupło.
Claudia Schiffer w stylu lat 70.
Claudia Schiffer fot. East News Claudia Schiffer fot. East News
Czytaj w Znam.to: Znalazłam krem przeciwtrądzikowy, który nareszcie daje radę!