Epizod więzienny prawdopodobnie przyniósł Lindsay więcej korzyści niż traum, a na pewno sprawił, że gwiazdka znów jest u szczytu popularności. Przed pójściem do więzienia pojawiła się w kilku magazynach, które chciały wykazać solidarność z gwiazdą. Niektóre sesje niestety nie należały do najbardziej udanych, w tym sesja autorstwa Ellen von Unwerth dla GQ , która zasłynęła głównie z powodu nieudanego nadużycia photoshopa. Po wyjściu z więzienia zarówno fotografka, jak i Lindsay postanowiły pokazać klasę w włoskim Vogue. Lindsay tym razem imprezuje w zaciszu domowym, podpalając papierosy od kuchenki i pijąc w ogródku. Czarno - białe lub przygaszone, kolorowe fotografie dają efekt retro. Lindsay pokazuje dwa oblicza. Zadziorną, drapieżną stronę i zmysłową, bardzo kobiecą. Chociaż zdjęcia nie opowiadają spójnej historii, Lindsay wypadła świetnie.
A co Wy sądzicie o tej sesji?
Vogue Italia, wrzesień 2010, skan
Vogue Italia, wrzesień 2010, skan