Jak radzisz sobie ze zmęczeniem?
Staram się oczywiście wysypiać. Jednak kiedy to niemożliwe, stawiam na dobry podkład i korektor. Od lat używam fluidu od Heleny Rubinstein, a do maskowania niedoskonałości - korektor Estee Lauder.
To twoje ulubione marki?
Niekoniecznie. Uwielbiam najprostsze, polskie kremy, na przykład marki Ziaja. Szukam kremów tłustych i mocno odżywczych. Cena nie jest tu decydującym czynnikiem.
Czy masz ulubione perfumy?
Od jakiegoś czasu, to Chance od Chanel. Na półce stoi jeszcze kilka innych zapachów, ale ten jest naprawdę wyjątkowy.
Na co zwracasz uwagę wybierając makijaż na wieczór?
Dbam o równomierne rozłożenie podkładu. Widoczne na twarzy smugi, albo źle dobrany odcień, to bardzo powszechny błąd, którego staram się unikać. Lubię także mocno podkreślać oczy - dobre cienie i długie, gęste rzęsy zawsze się sprawdzają. To właśnie o oczy dbam wieczorem najbardziej.
Masz na koncie urodowe wpadki?
Pewnie, że tak! Zdarzyło mi się mieć na jednej z imprez zbyt jasny rozświetlacz pod oczami. Zamiast efektu wypoczętej cery zyskałam raczej wygląd pandy (śmiech). Teraz pamiętam, by przed wyjściem sprawdzić, czy na dolnych powiekach nie zostały żadne białe kropki.
W jaki sposób dbasz o figurę?
Nie stosuję diety odchudzającej, ale od kilku miesięcy dostosowuję sposób żywienia do mojej grupy krwi. W moim przypadku wiąże się to z rezygnacją z ulubionych produktów - pszenica, żyto, jaja i właściwie wszystko, co zawiera gluten zostało wykreślone z menu. Ale nie żałuję, bo mam więcej energii, moje ciało nie puchnie, no i potrzebuję mniej snu.
Czego w takim razie brakuje ci najbardziej?
Wiele bym dała za porcję mojego ukochanego włoskiego makaronu
Dowiedz się więcej na temat diety dostosowanej do grupy krwi
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj