"Tylko dlatego, że nie jesteś niebieskooką blondynką chudą jak szczapa..." Modelka plus-size daje radę młodszej sobie

Dana Petterson niegdyś była szykanowana przez swój wygląd. Kiedy sama uporała się z brakiem pewności siebie, postanowiła pomagać ludziom, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Napisała o tym, co dziś radziłaby młodszej sobie.

Kiedy Dana Petterson, modelka plus size, była dziewczynką, nienawidziła swoich gęstych brwi i włosów, przez które dzieci przezywały ją "Hagridem". Czuła się gorsza od innych m.in. z powodu nadwagi.

Samoakceptacja

Dorastając, Dana powoli uświadamiała sobie, że lubi swoje ciało takim, jakie jest. Dziewczyna została zauważona przez agencję LA Models, współpracującą m.in. z magazynem "Vogue" i została modelką plus size. Wtedy zrozumiała, ile lat zmarnowała zamartwiając się swoim wyglądem oraz docinkami ludzi.

"Droga młodsza ja..."

Żeby pomóc innym uniknąć podobnego błędu i uświadomić im, jak ważna jest samoakceptacja, Dana udostępniła na Instagramie swoje zdjęcie z czasów dzieciństwa zestawione z innym, zrobionym niedawno.

Na pierwszym widać małą dziewczynkę, która stoi w pozie modelki, jednak jej spojrzenie jest niepewne - jakby bała się, że za chwilę usłyszy słowa krytyki. Do drugiego zdjęcia Dana pozuje już pewnie - z dużą świadomością swojego ciała.

Na jej bieliźnie widnieje napis "Prawdziwe jest piękne". W poście modelka napisała to, co powiedziałaby sobie z lat dzieciństwa:

- Droga młodsza ja, oto, co chciałabym ci powiedzieć, gdybym mogła: Jesteś piękna taka, jaką zostałaś stworzona. Tylko dlatego, że nie jesteś niebieskooką blondynką chudą jak szczapa nie znaczy, że jesteś mniej wartościowa. W przyszłości będziesz wdzięczna za swoje brwi. Pokochasz swoje włosy, przez które nazywają cię Hagridem. [...] TWOJA WAGA CIĘ NIE DEFINIUJE! TO JAK WYGLĄDASZ CIĘ NIE DEFINIUJE!

Różnice upiększają

Dana poradziłaby młodszej sobie także to, żeby nie przejmowała się złośliwymi ludźmi, bo w przyszłości spotka takich, którzy pokochają ją za to, jaka jest.

Według modelki to właśnie te rzeczy, które odróżniają nas od innych sprawiają, że jesteśmy piękni.

Walka z nierealistycznymi standardami

Petterson stworzyła w mediach społecznościowych hashtag #dearyoungerme ("droga młodsza ja"), żeby ośmielić ludzi z kompleksami i pokazać im, że powinni przeciwstawiać się nierealistycznym standardom idealnego wyglądu. 

"Bardzo podnoszące na duchu"

Komentujący post dziękowali Danie za to, że pozwoliła im spojrzeć na kompleksy z innej perspektywy. Uznali jej post za inspirujący:

- To jest tak pięknie napisane i ty także jesteś piękna. Wewnętrznie i na zewnątrz.

- Bardzo podnoszące na duchu. Każdy z nas jest wyjątkowo stworzony i musimy znacznie częściej dostrzegać w sobie piękno.

Modelka jednak zaznaczyła, że jej celem nie było krytykowanie kobiet, które wyglądają inaczej niż ona.

Na komentarz "Szczupłe blondynki się do ciebie nie umywają, ty masz wszystko na swoim miejscu", zareagowała zdecydowanie, pisząc:

- Mój fanpage jest o wspieraniu wszystkich kobiet o różnych figurach i rozmiarach, a nie o tym, co i w jakich miejscach mam. 

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

To też może cię zainteresować:

Młoda mama była przerażona swoim wyglądem po porodzie. Do równowagi pomogła jej dojść... spódnica [ZDJĘCIA]

Etapy walki z pryszczami na zdjęciach. Ten niesamowity efekt uzyskała... w 3 miesiące [ZDJĘCIA]

Ten kot jest gwiazdą Instagrama. Robi lepsze selfie niż większość z nas

Więcej o: