Eva Longoria w show-biznesie obecna jest już od ponad 20 lat. Aktorka zyskała popularność dzięki roli w serialu "Gotowe na wszystko". Gwiazda często pojawia się na czerwonych dywanach, w związku z premierą swojego filmu "Flamin 'Hot". Tym razem Eva Longoria wcieliła się nie w rolę aktorki, lecz reżyserki. Kreacje gwiazdy prezentują się rewelacyjnie.
Eva Longoria słynie z dobrego wyczucia stylu. Nic więc dziwnego, że jej kreacje z czerwonego dywanu to zawsze strzał w dziesiątkę. Podczas festiwalu w Cannes aktorka pozowała fotoreporterom w czerwonej sukience maxi. Postawiła na model na cienkie ramiączka o dopasowanym do sylwetki fasonie, który pięknie podkreślił jej kobiece kształty. Sukienka posiadała głębokie rozcięcie, które pozwoliło aktorce wyeksponować zgrabną nogę. Do sukienki Eva Longoria dobrała sandałki na obcasie.
Aktorka udowadnia, że dojrzałe kobiety świetnie prezentują się w wyrazistych kolorach. Zdecydowanie warto dodawać je do stylizacji. Panie po 50-tce nie powinny również obawiać się podkreślać swojej sylwetki. Ważne jest, by podkreślać atuty swojej sylwetki. Jeśli jesteś posiadaczką zgrabnych nóg, nic nie stoi na przeszkodzie, by je wyeksponować.
Aktorkę można było również oglądać na czerwonym dywanie podczas festiwalu LALIFF. Postawiła ona na niezwykle elegancką, czarną kreację. Również posiadała ona głębokie wycięcie na nogę. Kreację wyróżniał także głęboki dekolt. Aktorka uzupełniła sukienkę czarnymi sandałkami na obcasie.
Czarna sukienka jest niezwykle uniwersalna, więc zdecydowanie warto mieć ją w swojej szafie. Jeśli nie będziesz miała pomysłu w co się ubrać, będzie to świetna opcja awaryjna.
Olśniewająco wręcz Eva Longoria prezentowała się na czerwonym dywanie w prześwitującej sukience ozdobionej misternymi haftami. Włosy spięte w eleganckiego koka pięknie odsłoniły ramiona aktorki. Stylizacje aktorki zawsze zbierają wiele komplementów. W komentarzach pod zdjęciami można przeczytać:
Absolutnie wspaniała!
Wyglądasz przepięknie.
Wyglądasz jak królowa.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl