Pociążowe powroty do normalności

Weszło! Po trzech miesiącach opuchlizny zbyt dużej, by nosić jakiekolwiek pierścionki (i buty inne niż szmaciaki), moje stawy wracają do normalnych rozmiarów. Ja się jaram jak flary na Legii, pies pozostaje niewzruszony (idziesz na spacer, czy nie?). #samsięniewyprowadzę

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Natalia Sosin (@matka_roku)