Sceny te znamy po prostu z życia. Ile razy niejednemu z nas zdarzyło się biec na autobus, który dosłownie umknął nam sprzed nosa? Tego samego doświadczyła jedna z mieszkanek Łodzi przy ulicy Niciarnianej. Najprawdopodobniej zależało jej na punktualnym pojawieniu się w pracy, ponieważ film został nagrany w godzinach porannych. Całe zdarzenia zarejestrowała kamera, zamontowana w samochodzie "kierowcy-bohatera". Takim mianem mężczyzna został okrzyknięty w mediach społecznościowych.
Kobieta podbiegła do zatrzymującego się na przystanku autobusu i nacisnęła przycisk otwierający drzwi. Te niestety się nie otworzyły i pojazd ruszył dalej bez niej. Rozzłoszczona łodzianka tupnęła nogą i zaczęła wycofywać się z powrotem do wiaty przystankowej, gdy nagle podjechał do niej kierowca auta osobowego i zaoferował...podwózkę do autobusu.
Nie zdążyła wsiąść do autobusu. Postawa kierowcy auta wbija w fotel. "Nie każdy bohater nosi pelerynę"
Taką postawą mężczyzna zaskarbił sobie sympatię tysięcy internautów."Pani wsiada, zaraz go dogonimy, pani wsiada" - powiedział do zaskoczonej mieszkanki Łodzi. Nie zastanawiając się długo, zaskoczona kobieta skorzystała z jego pomocy i wsiadła do auta. Udało im się szybko wyprzedzić pojazd komunikacji miejskiej, a śpiesząca się łodzianka wsiadła do niego już na kolejnym przystanku.
W trakcie krótkiej jazdy kobieta kilkukrotnie dziękowała kierowcy, który wręcz uratował jej dzień. Ten uczynny, bezinteresowny gest zupełnie obcego dla niej człowieka docenili także komentujący. Zarówno na Facebooku jak i Instagramie wideo zalewane jest tysiącami wpisów.
Nie każdy bohater nosi pelerynę
Takich ludzi potrzeba
Brawo dla Pana, jeszcze są ludzie bardzo życzliwi
Podziwiam reakcję, super, serce rośnie
Piękny gest, bądźmy życzliwi dla innych
Pięknie, brawo dla Pana... takich serc, charakterów, takich małych/wielkich gestów potrzebujemy
Żeby każdy taki był życzliwy, jak ten pan
Wielki szacunek dla tego pana!
- czytamy w wybranych komentarzach.
Źródła: Facebook/Instagram
