Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Bycie szczerym nie jest jednoznaczne z mówieniem wszystkiego o sobie. Oznacza raczej, że partnerzy wiedzą jakimi są ludźmi i jakie odczuwają emocje. W zdrowej, opartej na zaufaniu i szczerości, możesz bez obaw powiedzieć partnerowi co czujesz i oczekiwać, że Cię zrozumie lub przynajmniej spróbuje to zrobić.
Najprostszy sposób, by mieć dobre życie - poczuć wdzięczność. Za co możemy być wdzięczni? Jak wdzięczność zbliża ludzi, zmniejsza ryzyko depresji i daje nam szczęście? Jak dostrzec dobrodziejstwa losu? Dlaczego obdarowani nie nie lubią swego dobroczyńcy? Jakie są powody czarnej niewdzięczności? W majowych Charakterach: o wdzięczności, która dodaje nam skrzydeł.
Jeśli chcesz z kimś być, powinieneś akceptować to, jakim jest. Nie chodzi tu o ślepe zapatrzenie się w drugiego człowieka i akceptowanie wszystkich jego wad czy przymykanie oka na wszelkie wybryki - w tak zwanym zdrowym związku niezbędna jest przecież odpowiedzialność za swoje czyny.
Jeśli jednak czujesz, że za wszelką cenę musisz coś w partnerze zmienić, to niedobry znak: może świadczyć np. o wzajemnym niedopasowaniu. Warto przy tej okazji pamiętać podstawową zasadę dobrych partnerskich: chcąc coś zmienić w związku, zacznij od zmiany siebie i swoich zachowań.
To niezbędne komponenty pozytywnych relacji, które pomagają przetrwać trudne momenty w życiu, nie pozwalają brać niektórych aspektów życia życia zbyt serio i zanadto zamartwiać się problemami. Niektórzy twierdzą, że śmiech jest formą medytacji. A jak wiadomo medytacja nie tylko oczyszcza umysł, ale pomaga pozbywać się lęków, stresu, złego nastroju. Śmiech ładuje nam baterie ? dobrze to robić w parach.
Czasami bierzemy życie zbyt serio i gubimy się w codzienności zapominając jak cudownie jest się zatrzymać i powąchać kwiaty. Zapominamy się zachwycać i znajdywać ukojenie. To samo dzieje się w związku. Aby relacja była udana, trzeba nad nią pracować. Poświęcać ukochanej osobie czas, okazywać jej miłość i ponad wszystko - szacunek.
Eric Berne, twórca analizy transakcyjnej, wyróżnił trzy zestawy wzorów zachowania i komunikacji - "stanów ego", które posiada każdy człowiek. Są to: Rodzic, Dziecko i Dorosły. Rodzic reprezentuje wartości i postawy, przejęte od naszej rodziny. Dziecko koncentruje się na zachowaniach i odczuciach właściwych dla beztroskiego czasu dzieciństwa - a zatem przede wszystkim na emocjach i zabawie. Zaś dzięki Dorosłemu możemy obiektywnie i racjonalnie oceniać sytuację.
Peter Pearson, terapeuta par i fundator Instytutu Par w Menlo Park w Kalifornii uważa, że odwołując się do teorii Berna można szybko sprawdzić czy jesteście zgraną parą. Wystarczy odpowiedzieć na pytania odwołujące się do tkwiących w was wzorach zachowania charakterystycznych dla Rodzica, Dziecka, i Dorosłego
Czy macie podobne wartości i przekonania o świecie?
Czy dobrze się razem bawicie? Czy umiecie być spontaniczni? Lubicie razem podróżować?
Czy umiecie razem rozwiązywać problemy?
Jeśli wasze odpowiedzi są spójne, to z całą pewnością jesteście zgraną parą.
Jeśli nie... Pearson podkreśla, że czasami ludzie dobierają się tak, by znaleźć balans: Dorosły z Dzieckiem. Dziecko z Rodzicem. Takie pary funkcjonują nieźle, ale bywa, że jedna ze stron się tym stanem zmęczy i wykrzyczy drugiemu "Mam dosyć bycia jedyną odpowiedzialną osobą w tym związku".
Nawet w takiej chwili pamiętajmy jednak, że nad związkiem zawsze można - i trzeba - pracować.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!