Jest najbardziej znanym i aktywnym scjentologiem. Mówi się, że to druga, po stojącym na czele Kościoła scjentologicznego Davidzie Miscavige, osoba w hierarchii. Aktor werbuje nowych członków, spotyka się z politykami, przywódcami organizacji pozarządowych, otwiera nowe centra na całym świecie. Ma duży wpływ na znanych znajomych, ale są tacy, którzy stanowczo odmawiają przystąpienia do scjentologów. Odmówili mu David i Victoria Beckham, Angelina Jolie i Brad Pitt, a jego byłe - Nicole Kidman i Penélope Cruz wystąpiły z Kościoła po rozstaniu z Cruise'em. Hollywoodzki aktor swoim zaangażowaniem sabotuje swoją karierę - internauci śmieją się z niego publicznie, a wytwórnie filmowe obawiają się skandali, które wywołuje, stojąc na straży swojej wiary i krytykując innych ludzi.
Plotki głoszą, że za związkiem Katie Holmes i Toma Cruise'a stoi Kościół scjentologiczny. Katie miała zostać wybrana na żonę dla Toma, po tym jak Jessica Alba, Jennifer Garner i Scarlett Johansson odmówiły umawianych przez scjentologów randek z Tomem. Kolejne plotki dotyczyły domniemanych narodzin dziecka aktorki w ciszy, diety oczyszczającej, której jest poddawana i kontroli, jaką mają nad nią scjentolodzy. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo. Faktem jest, że w toku francuskiego procesu wyszło na jaw, że scjentolodzy bez konsultacji z lekarzami zalecają swoim wyznawcom terapie witaminowe, które dla wielu okazują się szkodliwe. Dziś sekta ma 12 mln wyznawców w 150 krajach, w tym w Polsce. Kościoły - centra, otwierane są w zwykłych budynkach w dużych miastach.
Kościół scjentologiczny powstał w 1954 roku z inicjatywy pisarza science fiction Rona Hubbarda. Scjentolodzy wierzą, że w ludziach drzemią thetany, prehistoryczne duchy, które kiedyś przybyły na Ziemię. Zgodnie z przekonaniami scjentologów wszyscy ludzie są z natury dobrzy, ale chwile cierpienia ''zatruwają'' tę dobroć. Zdaniem scjentologów, dzięki metodom praktykowanym w ich Kościele możliwa jest pomoc każdemu człowiekowi i osiągnięcie wyższego poziomu duchowego i etycznego. Ostateczny cel scjentologów to całkowita wolność, dająca kontrolę nad materią, myślami i życiem. Taki obraz swojego Kościoła upowszechnia aktorka Juliette Lewis, która w środowisku uchodzi za ekscentryczkę i indywidualistkę. Lewis zapewnia, że dzięki tej religii stała się pewniejsza siebie i jeszcze bardziej niezależna.
W Stanach Zjednoczonych scjentologia uznawana jest za oficjalną religię, a jej Kościół zwolniony z płacenia podatków. W USA Kościół ma ogromny majątek, który datkami zasilają jego wyznawcy. W Europie dwa kraje zaostrzyły swój stosunek do scjentologii - we Francji na razie nie jest to sekta zdelegalizowana, ale kolejne złamanie przez jej przywódców prawa może tym grozić. W Niemczech Kościół scjentologiczny uznany jest za organizację ekstremistyczną i jej wyznawcy nie mogą pracować jako nauczyciele czy policjanci. Priscilla Presley od wielu lat należy do tego Kościoła. Kiedyś powiedziała, że gdyby Elvis Presley zdążył przyłączyć się do scjentologów, to wyszedłby z uzależnienia od leków i żył szczęśliwie do dzisiaj. Priscilla namówiła do wstąpienia do Kościoła swoją córkę Lisę-Marie i syna Navarone. W tym drugim przypadku miał to być sposób na odcięcie go od narkotyków.
Z informacji, które przedostają się do prasy od osób, które opuściły Kościół scjentologiczny wynika, że religia ta zabrania i nie uznaje wielu chorób. Tom Cruise publicznie skrytykował stosowanie przez Brooke Shields antydepresantów, kiedy aktorka leczyła depresję poporodową. Jak wynika z doniesień amerykańskich dziennikarzy, przez wiele lat członkowie Kościoła i przy okazji znana aktorska para John Travolta i Kelly Preston twierdzili, że ich syn Jett choruje na chorobę Kawasaki. Po jego śmierci Travolta przyznał, że Jett był dzieckiem autystycznym. Autyzm, podobnie jak depresja nie jest podobno uznawany przez scjentologów za chorobę, dlatego nie poddaje się towarzyszących mu chorób leczeniu ani rehabilitacji.
Przedstawiciele Kościoła scjentologicznego twierdzą, że zasady, które narzuca Kościół nauczyły ich zasad, prowadzących do szczęśliwszego życia. Toma Cruise'a scjentolodzy wyleczyli z dysleksji - od tego się zaczęło. Wielu znanych wstępuje w szeregi scjentologów zachęconych przemianą, jaką przeszli ich znajomi. Giovanni Ribisi przystąpił do Kościoła zainspirowany przez siostrę - Marissę, która z kolei poszła w ślady męża, znanego muzyka Becka. Giovanni twierdzi, że dzięki scjentologii stał się pewniejszy siebie, bardziej komunikatywny i otwarty.
Scjentolodzy mają specjalną instytucję, która zajmuje się werbowaniem w swoje szeregi znanych osób. Celebrity Centre, bo o nim mowa, wydaje magazyn ''Celebrity''. To na jego okładce pojawiła się m.in. Jenna Elfman. Aktorka dba o dobre imię swojego kościoła, ale ma dość ciągłego walczenia z plotkami, utrwalanymi jej zdaniem latami. W wywiadach pytana o swoją wiarę tłumaczy, że scjentologia jest nową religią, dopiero na początku swojej drogi i że kiedyś wyznawcy chrześcijaństwa także byli piętnowani.