Magdalena Cielecka ubiera się w raczej proste stylizacje, które składają się z kilku sprawdzonych elementów. Atrybutem aktorki są jej piękne długie włosy i jasna cera. W wersji festiwalowej, na czerwony dywan, wystąpiła w długiej jedwabnej sukni w zwierzęcy wzór. Wpisała się ona w zeszłoroczny trend kreacji o długości maksi. Bransoletki i naszyjnik dodają stylizacji wyrazu, podobnie jak mocny makijaż oczu. Szpiczasty dekolt i długi wisior sprawiają, że aktorka wygląda na wyższą niż jest w rzeczywistości.
Są gwiazdy, które unikają pokazywania się w tym samym ubraniu więcej, niż dwa razy. W przypadku Magdaleny Cieleckiej taka sytuacja nie wchodzi w rachubę. Aktorka ma swoje ulubione ubrania i dodatki, które nosi często. Dzięki umiejętnemu mieszaniu i łączeniu garderoby, stylizacje, które utrzymane są w podobnych duchu, nie stwarzają wrażenia powtarzanych. W kolejnych zestawach powróci czarna marynarka, kopertówka i botki zapinane na zamek błyskawiczny.
Magdalena Cielecka chętnie zakłada garnitury, a na wieczór zestawy przypominające smoking. Zestawia je z eleganckimi topami (ten ma naszyte cekiny) lub jedwabnymi bluzkami. W tym przypadku za jedyną ozdobę ubrania służy broszka - w formie dużego różowego kwiatu. Na innej osobie ten zestaw wyglądałby pewnie trochę nudno i biurowo, ale na ciele Cieleckiej prezentuje się dobrze. Zwłaszcza, że aktorka przyzwyczaiła już nas, że taki ma styl.
Widziane już wcześniej elementy, czyli czarne spodnie i czarny żakiet z jedwabnymi klapami noszone do bluzki. Jedwabna bluzka ma wyszukany krój, który dobrze pasuje do prostego garnituru. W stylizacji pojawiły się buty peep toe, z odsłoniętymi palcami, a w uszach zawisły duże kolczyki z różowym elementem. Na paznokciach u rąk modny szary lakier, a na paznokciach u nóg - czarny. W kieszonkę marynarki aktorka włożyła zegarek na łańcuszku.
To zdjęcie zostało zrobione prawie dwa lata temu, ale dzięki prostocie, stylizacja nie wygląda na niemodną. Biała koszula, beżowe zwężane spodnie, brązowy pasek i rude botki, nawiązują do stylu safari. Stylizacja, choć zbudowana z kilku zaledwie składników, robi odpowiednie i mocne wrażenie. I znowu potwierdza się reguła, że mniej znaczy lepiej. Gładko zebrane włosy i lekko rozpięta koszula wydłużają szyję.
Kolejne ultra proste zestawienie w stylu Magdaleny Cieleckiej. Co ważne i w sumie nietypowe w świecie show-biznesu, aktorce udaje się unikać rozpoznawalnych z daleka strojów z sieciówek, a z drugiej strony popularnych wśród gwiazd dodatków z logami i od popularnych projektantów. Szary sweter z dekoltem w serek i proste dżinsy aktorka zestawiła z długim grubym swetrem, sandałkami na koturnie i kopertówką. Kopertówki to ulubiony rodzaj torebek Magdaleny Cieleckiej - nosi je na co dzień i na wieczorne wyjścia.
Jak nad morze, to w stylu marynistycznym! Biel, granat i paski to składniki morskiej mody. Zestawione z jasnymi spodniami, rozpuszczonymi włosami i złocistą opalenizną dobrze wpisują się w klimat nadmorskiego kurortu. Magdalena Cielecka założyła także beżowe spodnie (gdzieś je już chyba widziałaś) i trampki. I tu jedyny zgrzyt. Spodnie i sportowe buty pogrubiają optycznie kostki aktorki i skracają nogi. To jednak detal, którego nie ma potrzeby się czepiać.
Tak ubrana aktorka mogłaby spokojnie zostać wzięta przez paparazzi za francuską gwiazdę pierwszej jasności. Brązowe botki Magdalena Cielecka zestawiła z obcisłymi dżinsami i oliwkowym płaszczem o wojskowym kroju. Duże oprawki słonecznych okularów dodają tajemniczości. W stylizacji nie zabrakło ulubionego dodatku aktorki - kopertówki. Bardzo glamour, bardzo z klasą.