Bootstrap, czyli pętelka lub język z tyłu buta, przede wszystkim ułatwia jego zakładanie lub zdejmowanie, ale z tego większość z nas zdawała sobie sprawę. Okazuje się, że ma więcej zastosowań, a jej nazwa pochodzi od angielskiego określenia "pull oneself up by one's bootstraps, czyli dosłownie "wyciągnij się za pomocą pętli z tyłu butów". W XIX wieku oznaczało to zmierzenie się z zadaniem niemożliwe do wykonania, czyli w Polsce "syzyfową pracą". Ale w praktyce pętelka z tyłu butów nie jest bezużyteczna, a z nią życie staje się po prostu łatwiejsze. W jakich sytuacjach się przydaje?
Pierwsze zastosowanie zna większość z nas. Kiedy nie chce nam się używać łyżki do butów, wystarczy chwycić za pętelkę, aby wygodnie wsunąć obuwie na stopę. Pomaga także w jego ściąganiu. To szybka i niezawodna metoda, która jest ułatwieniem dla zabieganych osób i pomaga także w czasie długich spacerów, kiedy but zsuwa się ze stopy.
Ta funkcja szczególnie przydaje się w deszczowe dni, kiedy ubrudzimy buty i chcemy je umyć. Wystarczy chwycić za pętelkę, zamiast dotykać ubłoconych podeszew i przenieść do łazienki, aby tam przystąpić do czyszczenia.
Jeśli twoje buty posiadają pętelkę i można je prać w pralce, skorzystaj koniecznie z możliwości przewiązania pomiędzy nimi sznurówki, żeby trzymały się razem i nie mieszały się z resztą prania.
Na tym etapie pętelka jest niezastąpiona. Nie trzeba ściskać butów klamerkami, żeby nie spadły na balkon sąsiada, a wystarczy zawiązać je przy pomocą sznurówek i pętelek. Dzięki temu unikniemy odkształceń.
Zdarza się, że kupione przez nas buty są w dobrym rozmiarze, ale niewystarczająco przylegają do stopy. Jeśli poruszają się przy każdym kroku i nie czujemy się w nich stabilnie, powinniśmy przeciągnąć sznurówki przez pętlę z tyłu obuwia. Dzięki temu buty pozostaną na swoim miejscu.