Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Pamiętajmy, podczas wystawiania skóry na słońce, tylko jej wierzchnia warstwa łapie promienie. Można więc ją złuszczyć i powrócić do jaśniejszego kolorytu. Peeling warto robić nawet dwa razy w tygodniu. I to regularnie. Gdy zależy nam na przywróceniu koloru lub wyrównaniu opalenizny, dobrze zrobić go nawet częściej. Co ważne, nie peelingujmy ciała świeżo po opalaniu. Odczekajmy przynajmniej 24 godziny.
W aptekach i drogeriach jest mnóstwo kosmetyków, które pomogą uporać nam się z problemem. Krem na przebarwienia warto dobierać do typu skóry. Nie każdy krem sprosta oczekiwaniom każdego. Pamiętajmy, aby nie stosować kremów na całą twarz, szyję oraz dekolt. Zdecydowanie lepiej stosować go punktowo. Wtedy nie rozjaśnimy zbyt wielu partii ciała.
Gdy pilnie potrzebujemy ratunku, możemy zastosować puder brązujący. To niezbyt trwałe rozwiązanie, ale na pewno skuteczne i szybkie. Efekt będzie od razu. Warto jednak skromnie podejść do tematu i nie zasypać całej twarzy pudrem. Aby ułatwić sobie zadanie, można nawet stosować cieniutki, miękki pędzelek i nakładać nim produkt punktowo.
A gdy potrzebujesz bardziej radykalnych i mocniejszych środków, zawsze możesz zastosować samoopalacz. Ten sposób sprawdzi się szczególnie w sytuacji, gdy mamy opalaną tylko jedną część ciała – na przykład leżeliśmy na brzuchu i mamy opalone plecy, a przód wciąż jest blady. Samoopalacz dobrze nakładać specjalną rękawicą. Dodatkowo polecamy zrobić peeling całego ciała przed nałożeniem produktu. W ten sposób uzyskamy lepszy i bardziej naturalny efekt.