Na grzyby w lutym? Z lasu możesz wyjść z pełnym koszykiem! Te gatunki rosną nawet zimą

Do lasu na grzybobranie chodzimy zazwyczaj późnym latem oraz jesienią. Zimą wybieramy się tam co najwyżej na spacery, by pooddychać świeżym powietrzem i pobyć wśród natury. Okazuje się jednak, że nawet w lutym możemy znaleźć w nim jadalne grzyby.

Sezon na grzybobranie trwa zazwyczaj od lipca do października lub listopada, kiedy to znajdujemy lubiane i popularne okazy, jak borowiki, koźlarze, kurki, podgrzybki czy maślaki. Okazuje się jednak, że najbardziej zaprawieni i doświadczeni grzybiarze wracają z pełnymi koszykami, nawet gdy za oknem panuje mróz. Jakie grzyby możesz zbierać w lutym?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić

Podzieliła się z fanami grzybami, jakie zbiera zimą. "Zimowa trójca" jest pyszna i zdrowa

Choć zaprawieni grzybiarze od zawsze wiedzą, że pyszne, jadalne gatunki zbiorą także zimą, to właśnie autorka "Leśnych wojaży", profilu facebookowego, sprawiła, że informacja ta trafiła do szerszego grona odbiorców. Pod koniec stycznia stworzyła post z informacjami na temat zimowych gatunków jadalnych, po które warto wybrać się na spacer. Są nie tylko pyszne, ale także zdrowe. Przede wszystkim mają sporo białka, działają przeciwzapalnie i przeciwwirusowo. Do "zimowej trójcy" należą:

  • Płomiennica zimowa, która rośnie na konarach drzew liściastych. Do jedzenia poleca się jedynie kapelusze, idealna do sosów czy jajecznicy.
  • Uszak bzowy, nazywany potocznie polskim grzybkiem mun. Jak wskazuje jego nazwa, najłatwiej znaleźć go na krzakach i drzewach dzikiego bzu, wspaniale komponuje się do orientalnych potraw.
  • Boczniak ostrygowaty, z którego można wyczarować przepyszne wegańskie dania w stylu schabowego.

Gdzie szukać grzybów zimą? Skorzystaj z wiedzy i doświadczenia innych

Informacje o aktualnych zbiorach czy sytuacji w lasach pod kątem grzybów znajdziecie na portalu grzyby.pl, gdzie dostępna jest zakładka z "doniesieniami grzybiarzy". To właśnie tam użytkownicy chwalą się zbiorami i informują o tym, jak ma się sytuacja. Wśród najnowszych postów możemy przeczytać:

Nazbierałem dużo uszaków bzowych, tak pod kilogram, pojedyncze płomiennice zimowe, sporo czarek, ale tylko czasami biorę takie ponad 5 cm

- głosi wpis z 1 lutego z lubelskiego.

Pojechaliśmy rozpoznawczo, licząc na jakiś sukces w postaci płomiennicy zimowej i boczniaka ostrygowatego. Wróciliśmy do domu ze sporą porcją ucha bzowego.

- możemy z kolei przeczytać z zakładki województwa lubuskiego. Post jest z 5 lutego.

Obecnie najwięcej grzybów jest w województwie łódzkim i mazowieckim.

Pamiętaj! Zbieraj tylko i wyłącznie okazy, których jesteś pewien. Jeśli jakiś wzbudza twoje obawy, zrezygnuj z niego. Zimą w lasach rosną nie tylko jadalne grzyby, ale także takie, które mogą ci zaszkodzić, nie eksperymentuj i nie ryzykuj. Najlepiej wybierz się na spacer z osobą, która ma wiedzę i doświadczenie.

Więcej o: