Wizja św. Łucji na ten rok przeraża. "Zginą miliony". Katolicka mistyczka wspomniała m.in. o Polsce

Święta Łucja miała wiele do powiedzenia na temat przyszłych losów ludzkości i głosiła liczne przepowiednie. Prognozy zakonnicy są dla świata nie były optymistyczne. Jednak katolicka mistyczka była wyjątkowo łaskawa dla naszego kraju.

Święta Łucja to portugalska zakonnica, która zmarła 13 lutego 2005 r. w Coimbrze. W 1917 roku doświadczyła zdarzeń uznanych za objawienia maryjne. Miały one miejsce od maja do października 1917. Łucja miała wówczas 10 lat i była najstarsza z trójki dzieci, które były świadkami tych objawień. Kilka lat po tych doświadczeniach wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Doroty w Vilar. Natomiast w 1948 r. za specjalnym pozwoleniem papieża odeszła i wstąpiła do zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w Coimbrze. Tam przyjęła imię Marii Łucji od Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi.

Zobacz wideo Czy powinien zostać wprowadzony urlop menstruacyjny?

Przerażająca wizja św. Łucji

Portugalska zakonnica przez lata doświadczała różnych wizji na temat przyszłości świata. Pojawiały się one w latach 1921-1929. Co ciekawe, jedna z przepowiedni dotyczyła wydarzeń, które zdaniem katolickiej mistyczki, miały nastąpić w 2023 roku. Św. Łucja twierdziła, że w tym czasie dojdzie do kolejnej wojny. Jej zdaniem Rosja napadnie na Chiny. Zginął miliony osób, a politycy mogą nawet zdecydować się na użycie broni atomowej. Mistyczka wymieniła także europejskie kraje, które miałyby ucierpieć w czasie tej wojny najbardziej. Według niej byłyby to: Dania, Holandia, Niemcy, Szwajcaria, a także północne Włochy. A co stanie się z naszym krajem? Św. Łucja zapewniała, że Polska jako jedyny kraj wyjdzie z międzynarodowego konfliktu silniejsza. Co więcej, zdaniem zakonnicy to nasz kraj ma przewodzić w odradzającej się na nowo Europie. 

Psycholożka o przepowiedniach

Przepowiednie różnych mistyków i wróżek cieszą się ogromną popularnością. Jednak dobrze jest, jeśli zachowujemy wobec nich odpowiedni dystans i traktujemy je tylko i wyłącznie jako rozrywkę. - Niektórzy chcą, aby wróżbici przejęli odpowiedzialność za podejmowane przez nich decyzje, co może dać obietnicę prostszego rozwiązania sprawy. Można zaryzykować stwierdzenie, że pocieszenia we wróżbach potrzebują osoby odczuwające samotność, chcące szybkich odpowiedzi na różne życiowe dylematy. Oczywiście można dzięki przepowiedniom zyskać odmienną perspektywę, ale czy człowiek, który nigdy nas wcześniej na oczy nie widział, będzie miał lepszy ogląd sytuacji niż na przykład przyjaciel? - powiedziała w rozmowie z naszym serwisem psycholożka i terapeutka Wiktoria Dróżka.

Więcej o: