Małgorzata Rozenek-Majdan aktywnie prowadzi media społecznościowe, gdzie regularnie dzieli się z fanami wydarzeniami z życia. Na profilu na Instagramie zebrała już spore grono ponad 1,5 miliona osób, które na bieżąco śledzą każdy jej krok. Gwiazda telewizji od lat znana i kojarzona jest z blond, długimi włosami. Obecnie prezenterka chwali się naturalną fryzurą i długością pasm, lecz nie zawsze tak było. W przeszłości należała do grona miłośniczek popularnego zabiegu przedłużania włosów.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Gwiazda telewizji już od 5 lat stawia na naturalne pasma. Rozenek-Majdan niejednokrotnie podkreśla, jak ważna jest dla niej świadoma pielęgnacja włosów, w trosce o ich zdrowy wygląd. Okazuje się, że nie zawsze tak było. Jeszcze kilka lat temu chętnie je przedłużała. Za doczepiane pasma sięgające niemal pasa, płaciła niemałą kwotę, bo 35 tysięcy złotych. Jak podaje portal Plotek, Małgorzata Rozenek-Majdan korzystała wtedy z usług fryzjera Kajetana Góry, który zajmował się sprowadzeniem doczepów ze Skandynawii.
Same włosy były sprowadzane ze Skandynawii, bo potrzebny był skandynawski blond. Koszt takiego doczepiania prawie 90 cm to ponad 35 tys. zł. Casting ze skupem takich włosów trwał trzy miesiące i dobierała nam to profesjonalna firma.
Celebrytka postanowiła jednak zrezygnować z doczepianych pasm i w 2018 roku pochwaliła się ich ściągnięciem w social mediach. Obecnie Małgorzata Rozenek-Majdan stawia na naturalną długość, sięgającą za łopatki oraz odpowiednio dopasowaną do potrzeb jej blond włosów, pielęgnację. Gwiazda doczepiane włosy stosuje aktualnie jedynie na specjalne okazje.