Wrzosy są roślinami, które kojarzą nam się z końcem lata i początkiem jesieni. Wszystko ze względu na termin, w którym kwitną. Coraz więcej osób decyduje się na uprawianie wrzosów nie tylko w ogrodzie, ale również i w domu. Najważniejszym, na co należy zwrócić uwagę, jest częstość oraz obfitość podlewania rośliny. Jak to robić, by nie wyrządzić jej krzywdy? Podpowiadamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć uprawa wrzosów w ogrodzie i w doniczce nie wydaje się ani trudna, ani skomplikowana, warto poświęcić roślinie sporo uwagi. Jeśli zauważasz, że zaczyna marnieć i usychać, a przecież często ją podlewasz, prawdopodobnie dostała zbyt dużo wody i korzenie zaczynają powoli gnić. Widząc usychający wrzos pierwszym, o czym myślimy, jest ponowne podlanie, jednak to błąd i lepiej się z tym wstrzymać. Jak podlewać wrzosy? Najlepiej robić to regularnie i wykorzystując niewielkie porcje wody. Ziemia powinna być przez cały czas lekko wilgotna i nie powinno się doprowadzić do przesuszenia korzeni. Jeśli masz wrzosy w ogrodzie, koniecznie podlewaj je, jeśli przez długi czas nie pada deszcz. Wystarczy, że wykorzystasz odstaną wodę z kranu lub deszczówkę.
Wrzosy warto też od czasu do czasu wspomóc nawozem stymulującym wzrost. Nie każdy wie, że taką mieszankę możesz przygotować samodzielnie w domu i nie wydasz na nią wielu pieniędzy. Wszystko dlatego, że zrobisz ją z resztek, które zazwyczaj wyrzucasz do śmieci. Co będzie ci potrzebne?
W przypadku kwasolubnych wrzosów sprawdzą się fusy po zaparzonej kawie. Zmieszaj szklankę fusów z 10 l wody i odczekaj jedną godzinę. Proporcje zmniejszaj lub zwiększaj w zależności od potrzeb. Zamieszaj miksturę i podlewaj nią wrzosy mniej więcej raz w tygodniu. Jeśli nie masz czasu i ochoty na przygotowywanie płynnej mieszanki, możesz też zmieszać fusy z wierzchnią warstwą ziemi, w której rozwijają się rośliny. Dostarczysz im tym samym sporych ilości fosforu, magnezu, potasu i związków azotu.