Polka twierdzi, że jest Madeleine McCann. Zagraniczne media mówią o pierwszych wynikach badań

Julia Faustyna przyciągnęła uwagę mediów z całego świata. Jej nazwisko znajduje się na pierwszych stronach gazet m.in. w Grecji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, USA. Pojawiają się też liczne spekulacje na temat tego, kim tak naprawdę jest 21-latka z Polski. Ostatnio jeden z greckich magazynów opublikował rzekome wyniki badań, które miały potwierdzić, czy Polka jest zaginioną Madeleine McCann.

Więcej wiadomości z Polski przeczytasz na Gazeta.pl.

Każdego dnia w mediach pojawiają się nowe informacje na temat 21-letniej Julii Faustyny, która uważa, że może być zaginioną w 2007 roku Madeleine McCann. Dziewczyna twierdzi, że rodzice, którzy ją wychowali, nie są jej biologicznymi rodzicami i wylicza podobieństwa w swoim wyglądzie do zaginionej: pieprzyki w charakterystycznych miejscach, choroba oka. W publikowanych w mediach społecznościowych twierdzi, że była  ofiarą "niemieckiego pedofila". 

Zobacz wideo Czy żeby w dzisiejszych czasach zrobić karierę, wystarczy być na TikToku? "Aktualnie jest ciężej"

W jej historii nie brakuje jednak nieścisłości, a coraz więcej poszlak wskazuje na to, że 21-latka nie jest tym, za kogo się uważa. Jej rodzice wydali oświadczenie, w którym zaprzeczyli, jakoby była powiązana z poszukiwaną Brytyjką. Twierdzą też, że ich córka od lat odmawia leczenia problemów natury psychicznej. Również mł. asp Paweł Noga z KWP we Wrocławiu zaprzeczył w rozmowie z Gazeta.pl wersji, którą przedstawia Julia Faustyna.

Czynności wykonane przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji na tym etapie zaprzeczają wersji przedstawionej przez tę kobietę. Czynności co prawda trwają, ale już teraz można wykluczyć, że ta wersja jest prawdziwa 

- przekazał portalowi Gazeta.pl w czwartek rano. Hiszpańskie media miały dotrzeć do rzekomych wyników badań biometrycznych.

Zagraniczne media mówią o pierwszych wynikach badań

Katalońska stacja radiowa przeprowadziła wywiad z byłym dyrektorem agencji detektywistycznej Método 3 Francisco Marco. To właśnie on był śledczym w sprawie zaginięcia Madeleine McCann. Mężczyzna testował wyszukiwanie biometryczne, aby dowiedzieć się, czy w sieci są zdjęcia osób, podobnych do Brytyjki.

Przeszukałem dane biometryczne i nie ma podobieństwa do cech Madeleine

- stwierdził. Zaznaczył jednak, że nie ma dowodów na to, że Polka kłamie. 

Greckie i hiszpańskie media opublikowały natomiast informację, że wyniki testów biometrycznych są negatywne. Jednak nie popierają jej konkretnymi źródłami, a dotychczas nie pojawił się oficjalny komunikat w tej sprawie. 

Polka twierdzi, że jest zaginioną Madeleine McCann. Rodzicie dziewczynki zgodzili się na testy DNA Polka twierdzi, że jest zaginioną Madeleine McCann. Rodzice dziewczynki zgodzili się na testy DNA

Więcej o: