Sprzątając okna i parapety nie powinno się zapominać o ramach okiennych, które również wymagają regularnego czyszczenia i prawidłowej pielęgnacji. Okazuje się, że z czasem domycie żółtych plam jest coraz trudniejsze, a sklepowe specyfiki nie dają im rady. Warto wtedy sięgnąć po ocet z kuchennej szafki. Dzięki niemu powierzchnia zalśni czystością i szybko zapomnisz o brudzie, kurzu i żółtych plamach.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Plastikowe ramy okienne mają to do siebie, że jeśli nie są regularnie i odpowiednio myte, z czasem pokrywają się nieestetycznymi, żółtymi plamami. Wpływ na ten stan ma dym papierosowy, kurz, ale nawet i deszczówka. Mało kto wie, że problem można rozwiązać prostym, tanim sposobem. Wystarczy zastosować mieszankę produktów, które zapewne masz już w domu.
Warto pamiętać, by do czyszczenia ram okiennych nie stosować silnych preparatów. Wbrew pozorom plastikowa powierzchnia jest delikatna i mogłaby w ten sposób ulec uszkodzeniu. Mało kto wie, że ocet spryskany na ramy okienne pomoże uporać się przy okazji z innym, częstym problemem, który obserwujemy zwłaszcza w okresie letnim. Okazuje się, że produkt przegoni komary, muchy, ćmy i pająki, które szukają schronienia w naszych mieszkaniach.
Innym środkiem, który pomoże wyczyścić ramy okienne, jest działająca wybielająco soda oczyszczona. Jedyne co należy zrobić, to zmieszać 4 łyżki produktu z 1 l wody i nałożyć powstały specyfik na zabrudzenia. Po kilku minutach wystarczy delikatnie przetrzeć powierzchnię miękką ściereczką, a framugi odzyskają pierwotny kolor.
Jeśli ramy pokryte są tłustymi plamami, możesz zlikwidować je przy zastosowaniu niewielkich ilości szarego mydła. Pamiętaj, by po myciu dokładnie usunąć resztki środków czyszczących z powierzchni.