Skandal w kościele. Nagrywał TikToka, gdy jedna z kobiet zaczęła go szarpać

Na nagraniu widzimy, jak chłopak wchodzi do świątyni i puszcza piosenkę z telefonu. Jego zachowanie oburzyło wiele osób. Polityk PiS zapowiedział już, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

W mediach zrobiło się głośno o wydarzeniu, do którego doszło niedawno w jednym ze szczecińskich kościołów. Mimo że nagranie zniknęło już z TikToka sprawcy zamieszania, pojawiło się w sieci za sprawą innych internautów.

Nastolatek nagrywał TikToka w czasie mszy

Pewien nastolatek założył się z kolegą o to, że zakłóci nabożeństwo w kościele. Na nagraniu, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych, widzimy, jak wchodzi do świątyni i puszcza piosenkę z telefonu. - Ej, nie masz psychy puścić Karalucha w kościele? - zapytał nagrywający. - Ja nie mam? - odparł. 

Zobacz wideo Czy Polacy zauważają inflację? "To nie ma o co pytać"

Zachowanie nie spodobało się uczestnikom mszy. Jedna z kobiet próbowała nawet szarpać chłopaka, by go uspokoić. Jednak nie udało jej się go powstrzymać. Nastolatek nadal chodził po świątyni i zakłócał nabożeństwo. 

Nastolatek nagrywał tiktoka w kościeleNastolatek nagrywał tiktoka w kościele Fot. TikTok @user462748355

Polityk PiS: W tej sprawie będziemy interweniować

Sprawa zbulwersowała zwłaszcza szczecińskiego radnego PiS Dariusza Mateckiego. Polityk poinformował, że złoży zawiadomienie do prokuratury. - W tej sprawie będziemy jutro interweniować. Wysłałem film do prawników. Będą formułować zawiadomienie do prokuratury - Art. 195. kk - napisał Matecki.

Warto wspomnieć, że wspomniany przez polityka artykuł 195. kk przewiduje karę do dwóch lat więzienia za złośliwe przeszkadzanie w trakcie wykonywania aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji.

Więcej o: