Julia Faustyna poddała się badaniom DNA. Przed laty została porwana? Padły mocne słowa

Julia Faustyna, która od kilku miesięcy twierdzi, że jest zaginioną przed 16 laty Madeleine McCann, poddała się badaniom DNA. Wcześniej, na wykonanie testów zgodzili się rodzice zaginionej od 2007 roku dziewczynki, Gary i Kate McCann.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Najgłośniejsze zaginięcia w Polsce. Nie wszystkie zostały wyjaśnione, nie wszystkich sprawców ukarano

Julia Faustyna od jakiegoś publikuje w sieci zdjęcia i filmy, w których wskazuje na swoje rzekome podobieństwo do zaginionej 16-latki temu małej Brytyjki, Madeleine McCann. O Polce zrobiło się również głośno za granicą.

 

Choć rodzice Julii Wendell i polska policja dementują twierdzenia 21-latki, w całej akcji wspiera ją amerykańska prywatna detektywka, określająca się także mianem "medium" - Fia Johnsson.

 

Przypomnijmy, że Julia Wendell wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdyż po nagłośnieniu całej sprawy zaczęła otrzymywać groźby śmierci.

 

Jak donosi amerykański tabloid "The Sun", 21-latka w końcu poddała się badaniom genetycznym, które ujawnią, czy rzeczywiście jest zaginioną 16 lat temu Madeleine McCann.

Jeśli wyniki wykażą, że jest Brytyjką lub pochodzi z tego obszaru, będziemy kontynuować śledztwo w sprawie Madeleine McCann

- stwierdziła Fia Johnsson. Zdaniem jasnowidzki i detektywki, Julia Faustyna została przed laty porwana.

 
Mamy wiele dowodów, które wskazują, że Julia została z pewnością przemycona do Polski z innego kraju przez międzynarodową grupę, zajmującą się handlem seksualnym. Wciąż prowadzimy dochodzenie, ale Julia zdecydowanie nie jest biologiczną córką swoich rodziców z Polski 

- dodała.

 

Rodzice Julii zabrali głos. "Zawsze staraliśmy się rozumieć wszelkie sytuacje"

Jakiś czas temu rodzice Julii Wendell opublikowali oświadczenie, odnosząc się tym samym do całej sprawy. Poinformowali, że 21-latka cierpi na zaburzenia psychiczne.

 
Zawsze staraliśmy się rozumieć wszelkie sytuacje, które działy się z Julią. Liczne terapie, leki, psychologowie i psychiatrzy - to wszystko Julka miała zapewnione. Nie była pozostawiona sama sobie

- wskazało małżeństwo.

Amerykański portal cytuje też wypowiedź Pawła NogiKomendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Policjant stwierdza, że wersję 21-latki - jakoby była zaginioną w 2007 roku dziewczynką - "wykluczono".

Źródła: TheSun/Zaginieni Cała Polska/gazeta.pl/Interia.pl

Więcej o: