Chociaż tuje uchodzą za odporne i niewymagające rośliny, warto o nie odpowiednio zadbać. Niewłaściwa pielęgnacja może doprowadzić do brązowienia, a nawet usychania krzewów. Podpowiadamy, kiedy przycinać tuje, aby rosły zdrowo i nie marniały.
Tuje najlepiej rosną na stanowiskach półcienistych lub słonecznych i wymagają regularnego podcinania. To bardzo ważny zabieg pielęgnacyjny, dzięki któremu zagęścimy krzew, pozbędziemy się martwych gałęzi, wzmocnimy roślinę, a także zapobiegniemy rozwojowi chorób i infekcji. Dodatkowo przycinanie tui niesie za sobą walor estetyczny, gdyż pięknie i równo przycięte krzewy prezentują się bardziej okazale. Kiedy przycinać tuje?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli zastanawiasz się, kiedy przycinać tuje, pamiętaj, że można robić to kilka razy w roku. Pierwsze cięcie wykonujemy na wiosnę, aby pozbyć się suchych gałęzi i nadać odpowiedni kształt. Dzięki wiosennemu cięciu roślina będzie mogła wypuścić nowe pędy i szybko się zazieleni. Następne cięcia wykonujemy latem — w czerwcu oraz pod koniec lipca, a najpóźniej do połowy sierpnia. Przycinanie letnie ma za zadanie pobudzić krzew do wzrostu. Tuje podcinamy w suchy i bezdeszczowy dzień. Najlepiej wykonać cięcie za pomocą sekatora i podciąć pędy o około 1/3 lub 1/2 długości w pierwszym cięciu, a w następnym o 2/3 długości. Pamiętajmy, aby podciąć tuje w odpowiednim terminie, aby roślina mogła odbudować się przed zimą i nadchodzącymi mrozami. To ostatni dzwonek na przycięcie krzewu. Najlepiej przeprowadźmy zabieg maksymalnie do końca tygodnia, bo w innym wypadku pędy mogą zdrewnieć, a tuja zacznie marnieć.