Co się dzieje z ciałem zmarłego? Podpinanie się pod żyły to nie wszystko. Balsamista zdradził szczegóły

Co dzieje się z ciałem po śmierci, kiedy zdecydujemy się poddać je zabiegowi balsamacji? Proces ten ma nie tylko na celu przywrócić mu naturalny wygląd, ale także sprawić, że przestanie być niebezpieczne dla żyjących osób. Na czym dokładnie polega?

Mówi się, że w życiu pewne są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki. O ile druga kwestia raczej nie podlega wątpliwościom, tak pierwszą często od siebie odpychamy, gdyż poza ciekawością budzi również lęk. Z tego powodu wokół śmierci pojawia się wiele niewiadomych. Jedna z nich dotyczy tego, co dzieje się z ciałem człowieka po tym, jak umrze i jak wygląda przygotowanie go do pogrzebu?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo CBŚP rozbiło grupę przestępczą zajmującą się wystawianiem nierzetelnych faktur w obrocie trumnami

Na czym polega zabieg balsamacji? Chodzi nie tylko o wygląd

Balsamacja zwłok, zwana również po prostu konserwacją, to zabieg, który polega na zahamowaniu rozkładu ciała zmarłego i przygotowaniu go do pogrzebu. Przede wszystkim ma przywrócić mu naturalny wygląd, ukryć ślady choroby, a ponadto zdezynfekować. Wykonuje się ją głównie ze względów higienicznych i estetycznych. W trakcie zabiegu, który trwa zazwyczaj do 2 godzin, balsamista podpina się pod żyły i tętnice zmarłego, by wymienić jego krew na inną substancję chemiczną na bazie formaldehydu. Takie działanie sprawia, że znacznie wolniej się rozkłada.

Przygotowanie ciała zmarłego do pogrzebu. Jak przebiega?

Płyn na bazie formaliny ma również inne, ważne zastosowanie. Z jego pomocą ciało zostaje zdezynfekowane, dzięki czemu pozbawione jest bakterii gnilnych, które mogłyby zaszkodzić osobom mającym z nim bezpośredni kontakt, a przy tym nie wydziela żadnego zapachu. Oznacza to, że bliscy zmarłego będą mogli się z nim pożegnać bez obaw o swoje zdrowie. Jeśli zaś chodzi o kwestie estetyczne, zabieg balsamacji pozwala przywrócić zmarłemu naturalny wygląd i ukrywa wszelkie oznaki świadczące o tym, że odszedł.

Niewidoczne stają się m.in. plamy opadowe, zasinienia, czy zmiany świadczące o przebytej chorobie. - Staramy się przywrócić wygląd kosmetyczny, żeby osoba wyglądała tak, jakby spała — powiedział balsamista Szymon Sokołowski w rozmowie z "Dzień dobry TVN". Warto również wiedzieć, że ciało, które zostało zabalsamowane, wyschnie i obróci się w proch, a nie zgnije. Co więcej, zabieg balsamacji nie przeszkadza w późniejszej kremacji.

Więcej o: