Ostatnie dni są bardzo ciepłe. Choć druga połowa czerwca dopiero się zbliża, w niektórych miejscach już od dawna nie padał deszcz, a trawa robi się sucha i brzydka. Okazuje się, że istnieją triki na ochronę trawnika przed suszą i to bez konieczności intensywnego podlewania. Co należy zrobić?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na TikToku @ogrodnikdoskonaly jakiś czas temu pojawił się filmik, w którym autor nawiązał do sposobów ochrony trawnika przed suszą. Czas, w którym nie ma opadów a mamy pod opieką trawnik, może stanowić spory problem. Jeśli nie chcemy podlewać trawy sporymi ilościami kranówki, co jest nie tylko nieekologiczne, ale przełoży się też na wysokie rachunki w domu, możemy wypróbować inne sposoby. Tiktoker wymienił dwa.
Obie metody sprawią, że woda w glebie utrzyma się przez dłuższy czas, a co za tym idzie, wpłyną korzystnie na zdrowie i wygląd trawnika — zwłaszcza w czasie suszy.
Pod nagraniem tiktokera pojawiło się wiele komentarzy. Internauci podzielili się własnymi spostrzeżeniami, a niektórzy zwrócili uwagę na ogromny problem, jakim jest tegoroczna susza.
To, co powinno się robić, to nie kosić tak często przy ziemi, wiedząc, że idzie susza.
Wystarczy nie kosić.
Super. Dzięki za udostępnianie waszej wiedzy.
W tym roku jest tak potworna susza, że podlewanie naszych ogrodów w całości uważam za nieodpowiedzialne. Zaraz zabraknie wody pitnej…
Jeśli susza się skończyła, a trawnik źle odczuł jej działanie, możesz podjąć działania w celu uratowania go już po fakcie przesuszenia źdźbeł. Co należy zrobić, a czego unikać?
Odpowiednia pielęgnacja sprawi, że trawa podejmie ponowny wzrost w ciągu miesiąca.