Zdaniem Jackowskiego w czerwcu może wydarzyć się coś, co odbierze nam radość z wakacji. W rozmowie z serwisem o2.pl stwierdził, że myśląc o lecie, miesiąc ten wzbudza w nim niepokój. - Na świecie może zacząć dziać się coś, co może sprawić, że w czerwcu trochę możemy stracić radość z wakacji. Na świecie może zrobić się goręcej. To niepokojące - stwierdził Jackowski.
Słynny jasnowidz nie wyjawił jednak, co dokładnie się wydarzy w tym miesiącu. Warto wspomnieć, że w ostatnim czasie w innej rozmowie z serwisem o2.pl zdradził, że latem tego roku możemy spodziewać się paragonów grozy. Jednak jego zdaniem nie ma mowy o kryzysie. - Prawdę mówiąc, to kryzysu nie ma. Kryzys jest wtedy, jeśli ludzie mają w ręku pieniądze, a towaru nie ma. Teraz jest odwrotnie. Towaru jest mnóstwo, a i ludzie jeszcze, mimo wszystko, żyją na w miarę dobrej stopie - powiedział.
Krzysztof Jackowski to jeden z najpopularniejszych jasnowidzów w naszym kraju. Jak twierdzi wielokrotnie pomagał przy poszukiwaniach zaginionych osób. Poza tym aktywnie udziela się w mediach, a jego kanał na platformie YouTube subskrybuje ponad 296 tysięcy osób. Nie jest jednak tajemnicą, że Jackowski bardzo często się mylił. Przykładowo, kilka lat temu Jackowski zaangażował się m.in. w śledztwo dotyczące zaginięcia Iwony Wieczorek. - Raz mówił, że nie żyje. Potem wskazywał, że przebywa w Jastrzębiej Górze. Innym razem, że jest porwana w Rewalu. Nic się kupy nie trzymało - przyznała po latach matka zaginionej dziewczyny.