TikTok to aplikacja, która od kilku lat cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Możemy znaleźć na niej bardzo różnorodne treści. To m.in. tutoriale makijażowe i pielęgnacyjne, poradniki kulinarne i rodzicielskie. Popularne w ostatnim czasie są także filmy, na których ludzie dzielą się nietypowymi doświadczeniami. Niedawno głośno zrobiło się o nagraniu pewnej kobiety, która otrzymała nieprzyjemną wiadomość od konserwatywnej znajomej. Wszystko zaczęło się od publikacji zdjęcia w bikini w mediach społecznościowych. O sprawie napisał między innymi portal dziennika "The Sun".
Zapozowała w bikini. Skarciła ją znajoma z kościoła
Lauren Roush publikują zdjęcie w bikini z plaży raczej nie podejrzewała, że wywoła ono taką burzę. Jej dwuczęściowy strój bardzo nie spodobał się jednej z kobiet, która wysłała do niej wiadomość. Napisała, że dół bikini, w którym pozowała Lauren, odsłonił zbyt wiele. Z tego powodu kobieta nie powinna publikować zdjęcia w mediach społecznościowych.
Tiktokerka: Czy ktoś może mi załatwić strój do surfingu?
Wiadomość zaskoczyła autorkę nagrania. Wcześniej nie podejrzewała, że jej z pozoru niewinne zdjęcie z wakacji może wzbudzić aż takie oburzenie. Zdradziła także, że ona i krytykująca ją kobieta w przeszłości uczęszczały do tego samego kościoła.
Lauren stwierdziła, że nie będzie przejmowała się krytyką ze strony znajomej. Zaczęła też żartować na temat swojego przyszłego stroju na plażę. - Czy ktoś może mi załatwić strój do surfingu? - napisała w opisie swojego nagrania na TikToku.
