Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Triki, sztuczki i inne chwyty, to chleb powszedni wielu speców od marketingu. Specjaliści wiedzą, że klientów przekonuje nie tylko sama jakość produktu, ale także jego kolor, zapach, czy opakowanie. Aby zachęcić konsumentów do częstszego nabywania mandarynek i pomarańczy, sprzedawcy umieścili je w czerwonych siatkach. Czy to rzeczywiście działa?
Kolor siatki uwydatnia barwę cytrusów. Nie tylko pomarańcze i mandarynki
Jak się okazuje, czerwone siatki na cytrusy to banalnie prosty trik sprzedawców. Odpowiedni kolor opakowania sprawia, że pomarańcze i mandarynki wydają się bardziej pomarańczowe i dojrzałe. Dzięki temu klienci o wiele chętniej po nie sięgają. Owoce sprawiają wrażenie ładniejszych, a niedoskonałości na skórce stają się praktycznie niewidoczne. Czy to naprawdę działa? Wystarczy, że przełożysz cytrynę do czerwonej siatki. Cytrus z miejsca będzie wydawać się bardziej pomarańczowy.
Jednak nie tylko pomarańcze i mandarynki korzystają na tym chwycie marketingowym. Wspomniane wcześniej cytryny najczęściej pakowane są w zielone bądź żółte siatki. Dzięki temu wzmacnia się ich naturalny odcień. Co więcej, owoce umieszczone w kolorowych opakowaniach wydają się bardziej apetyczne niż te sprzedawane na wagę.
Inne triki marketingowe, Często o nich zapominasz
Jednym z najpopularniejszych trików, z których korzystają sprzedawcy, jest cena, na której końcu znajduje się napis 99 groszy. Ten banalny chwyt marketingowy sprawia, że klienci uważają, że zapłacą mniej niż w rzeczywistości. W niektórych wypadkach (np. przy cenie 69.99) ludzie zaniżają koszt produktu nawet o kilkanaście bądź kilkadziesiąt złotych.
Kolejną sztuczką sprzedawców jest odpowiednia ekspozycja ekskluzywnych towarów. Najdroższe produkty znajdują się najczęściej na wysokości wzroku klientów. Tańsze artykuły zwykle położone są niżej, a ich zakup wymaga schylenia się po nie.
