Aga Kozak

Dziennikarka, współzałożycielka Festiwalu Kręgi, ekspertka w zakresie wellbeing. Oprócz tego, że pisze (m.in. do Gazety Wyborczej, Wysokich Obcasów i Gazety.pl) jest coacherką, trenerką rozwoju osobistego, nauczycielką oddychania, mentorką.

Ekspertka w zakresie wellbeing. Studiowała lowenowską psychoterapię przez ciało, terapię oddechem, pracę z energią i tantrę. Przez lata pracowała jako dziennikarka Gazety Wyborczej, Wysokich Obcasów oraz innych magazynów lifestylowych, kulinarnych i podróżniczych. Była Dyrektorka Programowa współwymyślonego przez nią Instytutu Dobrego Życia. Stworzyła ogólnopolski projekt konferencji Kobiety wiedzą, co robią. Aktualnie jest dyrektorką programową Festiwalu Kręgi. Jest stałą ekspertką m.in. Dzień Dobry TVN w zakresie wellbeing. Uczy #osiędbania, redukcji stresu, medytacji, mindfulness, przyjemności. Przez wiele lat związana ze światem kultury i sztuk wizualnych. Prowadziła programy kulinarne dla TVP oraz cykle wywiadów dla Wideo Wyborcza.pl. Jest specjalistką od pogłębionych wywiadów: w swojej karierze rozmawiała m.in. z Brene Brown, Stingiem, Gisele Bundchen czy z Anthonym Bourdainem.

Aga Kozak
  • Opiekunka hospicyjna: ksiądz Jan mówił, że 'jak sobie całe życie zapracujesz, to tak masz'
  • Lamparska: Kobiece historie są tak ciekawe, że zasługują na granie pierwszych skrzypiec
  • Długołęcka: Żywa we mnie była metafora kobiety w pewnym wieku jako 'starego pudła'

    Długołęcka: Żywa we mnie była metafora kobiety w pewnym wieku jako "starego pudła"

    - Mam ogromną niezgodę na prezentowany przez np. reklamy obraz kobiety owładniętej menopauzą: uderzeniami gorąca, utratą zdolności racjonalnego myślenia i niestabilnością psychiczną. Słuchając tego i wierząc w to, dajemy przyzwolenie, żeby być niesłuchaną, niewidzianą i nietraktowaną poważnie - mówi seksuolożka Alicja Długołęcka.

  • Panna młoda z kałachem i krwawe zwłoki męża. Tak wyglądają torty rozwodowe

    Panna młoda z kałachem i krwawe zwłoki męża. Tak wyglądają torty rozwodowe

    Miejskie legendy o tych imprezach mówią, że podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, przygotowuje się na nie np. piniatę z figurą byłego męża, którą traktuje się dość brutalnie, np. kijem beseballowym. Do nowej, świeckiej tradycji należy natomiast taszczona przez pół miasta kartonowa figura znanego, przystojnego aktora (Clooney, Gossling), z którym się fotografuje "odzyskana panna".

  • Zmywarka i śmieci mają pierwszeństwo przed seksem. To prowadzi do 'śmierci łóżkowej'

    Zmywarka i śmieci mają pierwszeństwo przed seksem. To prowadzi do "śmierci łóżkowej"

    - Bywa, że kobieta myśli, że "jemu wypada", że to są "męskie naturalne potrzeby", a ona ma się dostosować. Pamiętajmy, że jeśli seks nie sprawia kobiecie przyjemności, to w którymś momencie ciało powie "nie", "dość" i będzie wolała wyszorować szczoteczką do zębów podłogę w kuchni, niż iść z partnerem do łóżka - mówi edukatorka seksualna Joanna Keszka.

  • Natalia de Barbaro: Zakonnice czytają moją książkę w ukryciu

    Natalia de Barbaro: Zakonnice czytają moją książkę w ukryciu

    De Barbaro: Dość dużo do mnie pisze zakonnic. Powiedziałabym chyba, że ex aequo z nauczycielkami to jest najczęściej pisząca do mnie grupa zawodowa. Czytająca "Czułą przewodniczkę" częściowo w ukryciu, ponieważ, jak jedna z nich napisała, "ta książka raczej nie trafi do zakonnej biblioteczki".

  • Jest drag queen, pracuje w korpo. 'Współpracownicy przychodzą na moje występy'

    Jest drag queen, pracuje w korpo. "Współpracownicy przychodzą na moje występy"

    Misia Joachim, niebinarna artyst(k)a drag: "W pewnym momencie rozumiałam, że ja lubię siebie - swoje wnętrze. A przecież to wnętrze nie istnieje bez tego słodkiego ciałka. Gdyby nie ta cudowna powłoka, toby mnie nie było: więc jeśli lubię siebie, to czemu nie lubię swojego domu? Jest cudowny, bo jest mój, a poza tym - nie mam innego wyboru! Co to ciało mi złego zrobiło? To ludzie mi robią złe rzeczy, oceniając je, a nie ono, mój domek!".

  • Awolusi: Droga od 'ręce na kołdrę!' do uwalniającej przyjemności bywa bardzo trudna

    Awolusi: Droga od "ręce na kołdrę!" do uwalniającej przyjemności bywa bardzo trudna

    - Doskonale pamiętam, jak w podstawówce na lekcjach religii mówiło się o grzechu Onana i "onanizmie", który oznaczał, że jesteś nieczysty. Drążyło się te tematy przy spowiedzi, nawet tej pierwszej, przed komunią. A przecież wtedy miałam osiem lat! Jak to na mnie wpłynęło - do dziś się zastanawiam - mówi pisarka Danuta Awolusi.

  • Antoni Porowski: Ludzie ciągle pytają mnie, dlaczego tak kocham Polskę

    Antoni Porowski: Ludzie ciągle pytają mnie, dlaczego tak kocham Polskę

    Gwiazda "Różowej Brygady": Nie jestem politykiem, nie jestem dziennikarzem, ale pracuję w branży rozrywkowej, gdzie staram się znaleźć jak najwięcej przestrzeni na rozmowę o równych prawach, również w Polsce. Czuję, że to taka sama część mojej tożsamości, tak jak robienie barszczu, kapuśniaku czy żurku.

  • Jak randkują Polacy? Nerwowo! Wpadka goni wpadkę

    Jak randkują Polacy? Nerwowo! Wpadka goni wpadkę

    - Wydaje się, że w Polsce traktujemy randkowanie trochę bardziej poważnie i mniej niezobowiązująco niż w krajach, gdzie kultura randkowania jest bardziej rozbudowana. Niekoniecznie mamy w zwyczaju zapraszać na kawę prawie każdą osobę, którą poznajemy, więc kiedy już to robimy, to jest coś wyjątkowego, wiążą się z tym jakieś niewypowiedziane założenia i oczekiwania - mówi ekspertka od relacji Anna Szlęzak.

  • 'Zdrada jako powód rozwodu to pójście na skróty. Ważne jest to, co spowodowało, że do niej doszło'
  • Trenerka seksualności: Wakacyjna miłość może się zdarzyć i w stałych związkach

    Trenerka seksualności: Wakacyjna miłość może się zdarzyć i w stałych związkach

    - Podczas wakacji mamy taki czas, kiedy mamy na siebie nawzajem zwrócone oczy, a nie np. na płacenie rachunków, doglądanie dzieciaków i wszystko to, co na co dzień musimy razem robić. Podczas kolacji albo na plaży mamy w końcu czas i gotowość pogapić się na siebie nawzajem - mówi Agnieszka Szeżyńska, trenerka seksualności w rozmowie z Agą Kozak.

  • Młody amerykański psychiatra zarabia tyle, ile kelnerka. A do tego cierpi na wypalenie

    Młody amerykański psychiatra zarabia tyle, ile kelnerka. A do tego cierpi na wypalenie

    - Brak snu i tego konsekwencje, przemęczenie, zatarcie granicy między pracą a właściwie brakiem życia prywatnego. Młodzi lekarze/ki uczą się w praktyce, w ogniu, nadzorowani przez starszych, doświadczonych specjalistów, ale są za to słabo opłacani - tak opisuje życie rezydentów harwardzkiej psychiatrii autor bestsellerowej powieści "Z pamiętnika poczatkującego psychiatry", Adam Stern.

  • 'Moja córka umarła 7 godzin 19 minut po tym, jak pani ordynator postawiła finalną diagnozę.' Jak żyć po takiej stracie?

    "Moja córka umarła 7 godzin 19 minut po tym, jak pani ordynator postawiła finalną diagnozę." Jak żyć po takiej stracie?

    - Naomi miała buty, mejkap, pazury jej z przyjaciółką pomalowałyśmy, tak, jakby chciała. Ludzie byli zdziwieni: "Pani się nie boi?". A czego? Bałam to ja się przed. Mogę się bać tego, jak ja to przeżyję. Ale ciała dziecka? - mówi pisarka i muzyczka Katarzyna Jackowska-Enemuo, której córka zmarła w 7 godzin i 19 minut po zdiagnozowaniu superrzadkiej choroby.

  • 'W mojej relacji nieustannie ustalałem z moim chłopakiem, który z nas myje okna. Aż w końcu ustaliliśmy, że żaden'
  • Noblistka: Najgorsze rzeczy na świecie powstają przez mężczyzn uwiedzionych mitem macho

    Noblistka: Najgorsze rzeczy na świecie powstają przez mężczyzn uwiedzionych mitem macho

    Jody Williams, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla: - Przywołam mojego przyjaciela, arcybiskupa Tutu. Byliśmy razem na jakiejś konferencji i ktoś zapytał go "jak nobel zmienił pańskie życie?", a on odpowiedział - a był obdarzony niezwykłym poczuciem humoru - "przed Noblem gadałem, gadałem, gadałem i nikt mnie nie słuchał, a czegokolwiek nie powiem po Noblu, staje się prawdą objawioną".

  • W dużych polskich miastach jest ich najwięcej. Kogo wkurzają singielki?

    W dużych polskich miastach jest ich najwięcej. Kogo wkurzają singielki?

    Z jednej strony singielka to przecież Samantha z Seksu w Wielkim Mieście - kobieta, która wygrywa życie, ma sukces, jest piękna, niezależna, wyzwolona seksualnie, żonglująca partnerami i partnerkami. Z drugiej, wedle stereotypu - to kobieta, która nigdy nie goli nóg, bo po co: nikt jej nie chce, nikt nie uprawia z nią seksu. - Zależało nam, żeby o tym porozmawiać, ale też zmienić język mówienia i myślenia o singielkach, sposób narracji - mówią badaczki, antropolożki z inicjatywy SOLO JOLO.

  • 'Odcinanie partnera od decyzji finansowych jest unieważnianiem jego osoby. To sabotuje związek'
  • 'Moją pierwszą odtworzoną brodawkę robiłam pięć godzin, podczas których prawie nie oddychałam z emocji!'
  • W pandemii przestała sprzedawać nieruchomości i zaczęła pisać piosenki. Właśnie wydaje płytę

    W pandemii przestała sprzedawać nieruchomości i zaczęła pisać piosenki. Właśnie wydaje płytę

    - Wiek mi pomógł. Bo już nie mam nic do stracenia, a wręcz poczułam, jak dużo mam do stracenia, jeśli tego nie zrobię. Oczywiście pokutuje takie stwierdzenie, że jak do trzydziestki nie zrobisz kariery w branży muzycznej, to po tobie. Więc mogłam sobie tak to sobie mruczeć do końca życia, ale pomyślałam: "Kurczę, przecież śpiewanie to było moje największe marzenie! Za chwilę będę miała 50, 60 lat i co? Nie zrobię tego?" - mówi Agnieszka Nowakowska.