oszustwo
-
Twierdziła, że została porwana. Prawda o jej zaginięciu wyszła na jaw po 6 latach
W listopadzie 2016 roku Sherri Papini nagle zniknęła. Poszukiwali jej policjanci z Kalifornii, w śledztwo włączyło się nawet FBI. Odnalazła się po trzech tygodniach. Twierdziła, że została porwana. Prawda o jej zaginięciu wyszła na jaw dopiero sześć lat później.
-
53-latka poznała go na portalu randkowym. Uwiódł ją jak "Tulipan". Szybko pożałowała
Wszystko zaczęło się od wiadomości wysłanej na jednym z portali randkowych. Po trzech dniach znajomości 53-letni mężczyzna wprowadził się do pokrzywdzonej. I choć miała to być romantyczna historia o wielkiej miłości, nie skończyła się szczęśliwie.
-
Zaadoptowali "6-letnią" dziewczynkę, bo chcieli powiększyć rodzinę. Ich życie zamieniło się w koszmar
Bogaci Amerykanie zaadoptowali 6-letnią dziewczynkę z Ukrainy. Okazało się jednak, że Natalia miała tylko udawać dziecko. W rzeczywistości cierpiała na karłowatość i przejawiała zachowania socjopatyczne. Próbowała nawet zabić swoich adopcyjnych rodziców. Oboje twierdzą, że w chwili adopcji była już osobą dorosłą. Ta jednak zaprzecza, a sprawa z 2010 roku zdaje się nie mieć końca. Do tej pory nie wiadomo, po której stonie leży prawda.
-
Oszukał ją "kuzyn księcia z Dubaju", potem groził, że wynajmie adwokata. 28-latka straciła oszczędności
Policja z Płońska ostrzega przed internetowymi oszustami. Cyberprzestępcy często najpierw starają się wzbudzić zaufanie swojej ofiary i zbudować z nią bliską relację, a następnie wyłudzić od niej dużą kwotę pieniędzy. Przekonała się o tym pewna 28-letnia kobieta z okolic Sochaczewa. Podający się za "kuzyna księcia z Dubaju" okradł ją z prawie 6,5 tysiąca złotych.
-
Oszuści zadzwonili do policjantki. Nagle: "Coś pani kombinuje". Później było gorzej
Już nie raz pisaliśmy o metodach oszustów, którzy podszywają się pod instytucje państwowe czy banki. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda tak, jakby rzeczywiście ktoś próbował np. nas okraść. Trzeba być naprawdę czujnym, żeby nie dać się oszukać. Tym razem oszuści zadzwonili do popularnej na Instagramie policjantki, która nie dość, że nagrała całą rozmowę, to jeszcze dokładnie wyjaśniła, jak działają tacy przestępcy.
-
Dostała zdjęcia z anonimowego konta. Jest na nich bez ubrania. "Przepuścili je przez program sztucznej inteligencji"
Historia, którą podzieliła się jedna z TikTokerek, jest wręcz przerażająca. Pokazuje też, jak ludzie mogą wykorzystać sztuczną inteligencję, by zrobić krzywdę drugiej osobie i zniszczyć ją wizerunkowo. To niebezpieczna strona AI, o której doniesienia niestety pojawiają się coraz częściej. - To były moje zdjęcia, które opublikowałam, ale byłam całkowicie ubrana. A oni przepuścili je przez jakiś program AI do edycji - mówiła użytkowniczka platformy.
-
Zapisz ten numer w telefonie 799-448-084. Przyda się w najmniej oczekiwanym momencie
Oszuści regularnie wysyłają SMS-y, w których podszywają się pod banki, portale internetowe, czy instytucje państwowe. Zwykle w takiej wiadomości zachęcają do kliknięcia dany link. Wiele osób już się na to nabrało i straciło czasem oszczędności życia. Czy można się przed tym jakoś uchronić? Warto zapisać sobie w telefonie ten numer 799-448-084.
-
Tak oszukują kobiety w internecie i wyłudzają pieniądze. "Był taki miły, nie sądziłam, że mnie okradnie"
O oszustwie metodą na wnuczka słyszał już chyba każdy. Teraz kobiety, bo to one są najczęściej ofiarami, wykorzystuje się metodą na generała lub lekarza. W jaki sposób? Banalny - budując zaufanie i obiecując dozgonną miłość. Oszustów nie brakuje, zwłaszcza na Facebooku. - Dałam się oszukać jak naiwna nastolatka - wyznaje Barbara.
-
Odebrała telefon i oniemiała ze strachu. Teraz ostrzega przed nowym oszustwem. "Zaczęłam się trząść"
Do zdarzenia doszło w Arizonie. Jennifer DeStefano pewnego dnia odebrała połączenie z nieznanego numeru. W słuchawce usłyszała głos swojej 15-letniej córki Briany, która z płaczem oznajmiła, że została porwana.
-
Przylecieli do Polski i odwiedzili klub go-go. To nie skończyło się dobrze. Teraz ostrzegają turystów przed oszustwem
O oszustwach w barach go-go słyszał prawdopodobnie każdy Polak. Miejsca, które mieszkańcy omijają szerokim łukiem, żerują często na turystach. Przekonał się o tym Jack z Wielkiej Brytanii. "Wracaliśmy do domu, kiedy zatrzymała nas dziewczyna z jednego z barów. Powiedziała, żebyśmy wpadli na drinki" - relacjonuje na TikToku. Jego historia skończyła się źle, a mogło być jeszcze gorzej.
-
Połóż folię bąbelkową na szybie samochodu. Popularny problem zniknie
-
Domowe sposoby na "skorupkę" na piętach. Są niezawodne i tanie
-
Każdy ma swój sposób na kawę o porankuMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Ozdoby świąteczne. Ręcznie robione dodatki zachwycą każdego gościa
-
Fatalne wieści. Listopad dla jednego znaku zakończy się istną rewolucją
- Sylwestrowa bluzka z Pepco. Błyszczy i zachwyca. Efektowne modele też w Sinsay, HM
- Były uważane za szczyt bezguścia. Teraz wyprzedają się na pniu od 79 zł
- Najbardziej obciachowe paznokcie świąteczne 2023. O tych wzorkach możesz zapomnieć
- Przepis na blok czekoladowy jak u babci. Wychodzi idealna konsystencja
- Jaki jest sekret gładkiej cery Streep? Wiele osób popełnia ten błąd
-
Wyłudziła setki tysięcy dolarów. Mówiła, że jest niemiecką milionerką. Historia przekrętu Anny Delvey
Serial Netflixa "Kim jest Anna?" zainspirowany jest prawdziwą historią Anny Sorokin, Rosjanki podającej się za niemiecką dziedziczkę fortuny. Kobieta przybrała fałszywą tożsamość i weszła do elitarnego kręgu nowojorskich bogaczy.
-
Turysta w Turcji podniósł szczotkę, którą upuścił miejscowy. Teraz ostrzega: Nie róbcie tego
Julien z Kanady jest jedną z wielu osób, które ostrzegają na TikToku przed popularnym oszustwem w Stambule. Podróżnik przestrzega turystów przed czyścicielami butów, którzy mijając ich, upuszczają szczotkę na ulicę.
-
Miała zarobić krocie, a została z niczym. Oszuści wyprowadzili z jej konta 60 tys. zł
Oszustwa "na kryptowaluty" są coraz powszechniejsze i dużo osób staje się ich ofiarą. Przykładem może być mieszkanka Lublina, która skuszona obietnicami wielkiego zysku, straciła niemal 60 tysięcy złotych.
-
Wydała prawie 9 tys. zł na psa, który miał być miniaturką. Była w szoku, jak wyrósł
Kobieta zapłaciła 2 tysiące dolarów, czyli niemal 9 tysięcy złotych, za jak przekonywał hodowca czystej krwi yorka miniaturkę. Niestety, jak się okazało, hodowca ją oszukał, a ze szczeniaczka wyrósł znacznie większy pies.
-
Nowa metoda oszustów. Polka straciła 750 tys. zł, uwierzyła, że jej bliscy mieli wypadek
72-latka odebrała telefon i usłyszała głos zapłakanej kobiety, podającej się za jej córkę. - Mamo spowodowaliśmy wypadek, chyba kogoś zabiliśmy na przejściu dla pieszych, potrzebujemy pieniędzy na adwokata - powiedziała. Policjanci ostrzegają, że to nowa metoda oszustów.
-
Przez 15 lat pani Janina i spółka z wiejskiego banku zdefraudowały 55 mln zł. "To były takie miłe panie"
Pracownice wiejskiego banku w Grębowie na Podkarpaciu zdefraudowały prawdziwą fortunę. Zaciągały kredyty na klientów, a gotówkę wypłacały na tzw. martwe dusze, czyli nieżyjące osoby. Jak wpadły?
-
Polka straciła 100 tys. złotych, bo zaufała "amerykańskiemu żołnierzowi". Zdradziła go ostatnia wiadomość
50-latka z powiatu jarosławskiego zaufała poznanemu przez internet mężczyźnie, który podawał się za amerykańskiego żołnierza. Najpierw poprosił ją o wysłanie maila do jego dowódcy i podanie się za jego żonę. Potem podał jej rachunek bankowy, bo rzekomo potrzebował pomocy.
-
Oszustwo "na Biedronkę". Na czym polega? Eksperci ostrzegają
Phishing to jedna z najpopularniejszych form oszustwa w internecie. Polega na podszywaniu się pod inną osobę lub instytucję w celu zdobycia poufnych informacji. Ostatnio hakerzy wpadli na nowy sposób wyciągania danych. Na czym polega sposób "na Biedronkę" i jak się przed nim bronić?
-
76-latka wyrzuciła 50 tys. zł przez okno. Metoda "na wnuczka" to przeszłość, teraz czas na "włamywaczy"
76-letnia mieszkanka Lubina wierząc w słowa płynące z telefonu, wyrzuciła przez okno wszystkie oszczędności, a dokładniej 50 tysięcy złotych. Jak się okazało, pieniądze trafiły prosto w ręce złodziei. Policja nagłaśnia sprawę i apeluje o ostrożność.
-
Po 29 latach zostawiła męża i dzieci dla mężczyzny poznanego w sieci. Nie tego się spodziewała
Sharon Bulmer poznała Murphy'ego Townsenda przez Facebooka. Mężczyzna zaintrygował mieszkankę Manchesteru. Zostawiła dla niego męża i dwójkę dzieci. Cały czas czekała na powrót nowo poznanego żołnierza z Syrii. Takiego finału tej historii na pewno się nie spodziewała.
-
Zatrzymano polskiego "oszusta z Tindera". Okradł mieszkanie kobiety podczas randki
Pewna mieszkanka Gdańska postanowiła umówić się z mężczyzną, którego poznała za pośrednictwem aplikacji randkowej. Do spotkania doszło w jej mieszkaniu. Kobieta nie spodziewała się tego, jak potoczy się randka. Gdy na chwilę wyszła, mężczyzna ją okradł.
-
Za usługę bierze 130 zł i przechodzi do działania. Przyłapała już tysiąc mężczyzn
Samą siebie nazywa tropicielką "miłosnych szczurów". Madeleine Smith z Los Angeles prowadzi konto na TikToku, które obserwuje 88 tysięcy osób. Influencerka ma nietypową pracę - za pieniądze "sprawdza wierność" mężczyzn na prośbę zaniepokojonych klientek.
-
Kupił telefon za 5 tysięcy. Nieźle się zdziwił, gdy otworzył pudełko
Takiego oszustwa nie spodziewał się jeden z mieszkańców Rudy Śląskiej, który natknął się na atrakcyjną ofertę w sieci. Mężczyzna chciał kupić smartfona, wystawionego w atrakcyjnej cenie. Nowy model takiego telefonu w normalnych warunkach kosztowałby 7 tysięcy złotych, a w ofercie przez niego znalezionej - tylko 5.
-
Wystawiła na Vinted sweter na sprzedaż. Zaraz po tym oszuści wysłali wiadomość
Użytkownicy Vinted oraz OLX padają ofiarą oszustów i tracą spore kwoty pieniędzy. Często dochodzi także do wyłudzenia danych. Warto więc zachować ostrożność - zwłaszcza, gdy jesteśmy nowymi użytkownikami tego typu platform.
-
Zamówiła węgiel przez internet i została oszukana. "W ciężkich czasach żerują na ludziach"
Trudną sytuacją Polaków w związku z możliwym brakiem węgla wykorzustują internetowi oszuści. Ofiarą takiego przestępstwa padła 45-letnia kobieta z Dolnego Śląska, która zgłosiła sprawę na policję. Takich przypadków niestety jednak nie brakuje. "Brak słów, jak można tak oszukiwać", "W ciężkich czasach żerują na ludziach" - piszą intenauci.
-
Fałszywi kominiarze pukają do drzwi. Wielu z nas daje się nabrać. "Gonić przebierańców"
Fałszywi kominiarze co roku przechadzają się po klatkach schodowych, oferując kupno kalendarza za symboliczne "co łaska". Wielu z nas daje się na to nabrać - mimo regularnie powtarzających się apeli policji i przedstawicieli branży kominiarskiej.
-
Agata Rubik pokazała smsy. Próbowano wyłudzić od niej pieniądze. Ten numer powinien znać każdy
Agata Rubik pokazała na instagramowej relacji zrzuty ekranu swojego telefonu. Okazuje się, że ktoś chciał w ten sposób oszukać ją i wyłudzić pieniądze. - Dobrze byłoby je zgłaszać - napisała. Udostępniła także jeden ważny numer. Znacie go?
-
Prawie dałam się oszukać na OLX. W ostatniej chwili zwróciłam uwagę na jeden szczegół
Użytkownicy OLX często padają ofiarą oszustów i tracą spore kwoty pieniędzy. Poszkodowane osoby dzielą się swoimi historiami między innymi na forach oraz na grupach w mediach społecznościowych. Nasza czytelniczka w liście nadesłanym do redakcji zdradza, jak o mały włos nie stała się jedną z nich.
-
Myślała, że dzwonią do niej z banku. "Kazał mi pozwiększać limity". Teraz ostrzega innych
Jedna z użytkowniczek TikToka Julia Hajdenraich podzieliła się w sieci swoją historią, gdzie mało brakowało, a padłaby ofiarą oszustów. Dziewczyna podkreśla, że po czasie mogła postąpić zupełnie inaczej, ale kiedy w rolę wchodzi stres, zachowujemy się zupełnie inaczej.
-
Za kolację w hotelu mieli zapłacić 26 tys. zł. Jeden szczegół wydał im się podejrzany
Zbliża się okres wakacji. Już wkrótce udamy się na upragnione urlopy. Jeden z tiktokerów opowiedział historię pary, która słono zapłaciła za swoje wczasy. Co takiego wydarzyło się w jednym z hoteli?