zwolnienie
-
Pora na rozwód z toksycznym szefem. 8 znaków, że czas zmienić pracę
Mówi się, że ludzie nie odchodzą ze złych miejsc pracy, tylko porzucają złych szefów. Wie o tym każdy, kto ma doświadczenie zawodowe. Kim jest toksyczny szef i jak poznać, że przyszła pora na zmianę miejsca pracy? Oto najważniejsze znaki według magazynu Forbes.
-
Ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych 2022? To pewne. Świadczenie wzrośnie jeszcze w tym roku
W ostatnich latach w Polsce wskaźniki bezrobocia nieubłaganie rosną i coraz więcej ludzi zostaje zmuszonych do szukania pomocy finansowej w urzędach. Zastanawiasz się, ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych 2022? Kwota zależy od kilku czynników, jednak jeszcze w tym roku wzrośnie.
-
Zwolnienie z podatku od darowizny - jak uniknąć kosztów? Lepiej się pośpieszyć
Zwolnienie z podatku od darowizny - informacje. Jeśli przysługuje nam spadek bądź darowizna od krewnych, warto jak najszybciej zająć się tą sprawą. W celu uniknięcia obciążenia finansowego należy złożyć odpowiedni wniosek w urzędzie skarbowym.
-
Umowa zlecenie a zwolnienie lekarskie: Zleceniobiorca może nie dostać pieniędzy
Zwolnienie lekarskie przysługuje zarówno pracownikowi, jak i zleceniobiorcy. Niestety, te formy zatrudnienia różnią się od siebie i w przypadku choroby obowiązuję różne zasady względem osoby zatrudnionej. Czy zleceniobiorca może liczyć na pieniądze podczas przebywania na L4?
-
Praca w urzędzie zależy od wierności partii, a nie od kompetencji - wiem, bo tam pracuję
Dobra zmiana wprowadza porządki w państwowych instytucjach. Głowy lecą, gawiedź się cieszy. Szkoda tylko, że nowa władza nie widzi, że pozbywanie się doświadczonych i profesjonalnych pracowników jest strzałem w kolano.
-
Osiem sygnałów, które świadczą o tym, że możesz stracić pracę
Choć utrata pracy nie jest końcem świata, to trudno uznać ją za początek nowego wspaniałego życia. Zatem po czym poznać, że możesz pożegnać się z ciepłą posadką? Co powinno wzmóc twą czujność?
-
Kiedy jestem chora, to jestem chora - nie robię!
Rzadko choruję. Ostatnio chyba rok albo dwa lata temu. Mówię o "chorobach? typu przeziębienie czy grypa, które niby niewinne, a mogą człowieka z nóg zwalić. Na nic poważniejszego nie zapadam. Na razie. Bozia dała odporność, dobrze o siebie dbam? Kto wie. Ale czasem jednak się zdarza. I wtedy, moi drodzy, nie ma zmiłuj.