latanie
-
Flyspot, sztuka latania bez skrzydeł
Często jest tak, że przypadek decyduje o tym, że łapiemy tak zwaną zajawkę na jakąś rzecz. Tak było w moim przypadku, po próbie latania w tunelu aerodynamicznym.
-
Jeszcze jeden krok w chmurach. O mojej dziwnej słabości do samolotów
"Chyba muszę się napić zanim wejdę na pokład. Przepraszam, czy mogę siąść z dala od okienka, nie chcę na to patrzeć. O rany, kiedy to się skończy, ja chcę na ziemię!". Ależ proszę bardzo, pijcie, umykajcie i bójcie się, a ja w tym czasie zajmę się tym, co bardzo lubię robić, a rzadko mi się przydarza - lataniem.