zagrożenie
-
Jak groźne jest użądlenie osy? Wiemy, jak postępować i załagodzić ból domowymi sposobami
Jak groźne jest użądlenie osy? Co robić gdy do niego dojdzie? Warto poznać odpowiedzi na te pytania i być gotowym gdy wydarzy się taka sytuacja. Znamy skuteczne sposoby na to jak szybko zneutralizować ból.
-
Masz ten produkt z Ikei? Zwróć go do sklepu. Zostaje wycofany z powodu "zwiększonego ryzyka wybuchu"
Ikea wydała komunikat, w którym informuje o wycofaniu ze sprzedaży kawiarki marki Metallisk. Jako powód sieć wskazała "zwiększone ryzyko wybuchu". Klienci mogą liczyć na zwrot pieniędzy.
-
Jak wzniecić pożar za 5 zł, czyli papierowe lampiony, których nikt nie powinien kupować. To niebezpieczne śmieci
Papierowe lampiony, które nad morzem można kupić niemal na każdym stoisku z pamiątkami, są - niestety - bardzo popularne wśród turystów. Niestety, bo tak naprawdę to śmieci, które zanieczyszczają plaże i ich okolice, a do tego wywołują pożary.
-
"Karny Brajanek" za nagie zdjęcie dziecka, czyli o wychowawczej roli internetu
Fanpage "Beka z mamuś na forach" piętnuje rodziców, którzy zamieszczają w sieci zdjęcia swych roznegliżowanych dziatek. Niby słuszna inicjatywa, niby dobra beka, ale jednak mam bardzo mieszane uczucia co do "Karnego Brajanka".
-
Najgorsze wakacje życia
Właśnie dotarło do mnie, że jest coś, czego nie lubię w lecie. Nie lubię czytać wiadomości, bo najlepiej sprzedają się skandale i nieszczęścia, a w okresie letnim codziennie dowiaduję się o kolejnej, bezsensownej śmierci dziecka.
-
Czy będzie wojna? Rosja jako szarżująca hipopotamica i koniec politycznej poprawności
Nagłówki wiadomości krzyczą: wojna! Niektóre media radzą, co zapakować do plecaka na wypadek, gdyby konflikt zahaczył i o nas. Będzie wojna? Mamy się bać? O ocenę sytuacji poprosiłyśmy Justynę Prus-Wojciechowską z Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia oraz doktora Krzysztofa Iszkowskiego z think-tanku Plan Zmian.
-
Odchudzanie, śmierć i dziewczyna. A co Ty łykasz?
Siedzę i gapię się na tekst o dziewczynie, którą zabiły "tabletki odchudzające". Czytam kolejny raz, ale od czytania stupor wcale nie maleje, przeciwnie, pogłębia się w czarną studnię.