ambicja
-
Co nam podcina skrzydła?
Co powoduje, że nie widzimy dalszego sensu w pracy i myślimy jak by tu odejść? Obojętność, złośliwa krytyka. Rzeczy, które podcinają nam skrzydła, jest wiele i każdy z nas spadł już niejeden raz .
-
Nigdy się nie poddawaj? W prawdziwym życiu czasem lepiej odpuścić
Nigdy się nie poddawaj, walcz do końca. Bądź wierna zasadom i przyrzeczeniom. Słyszeliście to pewnie. Wszak walka do końca daje satysfakcję oraz poczucie dumy. Fajnie, ale prawdziwe życie, to nie konkurs ani mądrości Paulo Coelho.
-
Ambicja czy święty spokój? Rzecz o tym, jak nauczyłam się odpuszczać, a zaczęłam żyć
Zazdroszczę kobietom, które wierzą, że można mieć wszystko: przystojnego męża, grzeczne dziecko, ambitną pracę i wypchany portfel. Ja odpuściłam już przynajmniej trzy z czterech powyższych planów. I muszę przyznać, że całkiem mi z tym dobrze.
-
Faceci chcą mieć dzieci, dziewczyny niekoniecznie
W Stanach aż 80 procent mężczyzn chce mieć dzieci. O dziesięć procent więcej niż kobiet, które coraz częściej deklarują, że do szczęścia nie potrzebują macierzyństwa. Czy nasi chłopcy, narzeczeni i mężowie mogą nam dyktować kiedy, ile i jak mamy rodzić?
-
Seks to nie wyścigi - nie traktuj go ambicjonalnie!
Trzeba mieć erekcję, trzeba mieć orgazm, trzeba wypróbować wszystkie pozycje Kamasutry i tantrę! Teraz, dzisiaj, zaraz! Bo jak nie, to przepadło - seks nieudany, zadanie niezaliczone, życie przegrane. Siadaj - pała!
-
Pożywka dla pedofila czy chore rodzicielskie ambicje? O teledysku "Chandelier" Sii
Ten artykuł miał być o tym, że tylko chory i zboczony umysł może dopatrywać się "pożywki dla pedofilów? w nowym teledysku Sii. Ale będzie o znęcaniu się nad dziećmi, stanach maniakalnych i fobiach społecznych.
-
Ambicja - najlepszy przyjaciel czy najgorszy wróg?
Na syndrom prymusa nie cierpi wyłącznie Rączka. Okazuje się, że ta przykra (?) dolegliwość dotyka też naszych Czytelników. To jak z tą ambicją jest? Pomaga czy sprawia wiele problemów? Bywa motorem do ważnych życiowych działań, ale także przytłacza...
-
Przepraszam, drugie miejsce mnie nie interesuje. O syndromie prymusa
Chyba macie już dość świąt, żarcia i miłej świątecznej atmosfery? Wróćmy więc do zwyczajnych problemów pierwszego świata. Ponieważ tematem przewodnim grudnia wciąż jest egoizm, to (dla odmiany) opowiem wam coś o sobie. Mam syndrom prymusa. I on mnie już trochę męczy.
-
Ta trzecia: Ambicja
Która z nas nie marzy o ambitnym facecie, któremu nie trzeba kontrolnie podgrzewać motywacji do działania co kwartał, w obawie, że zalegnie przed telewizorem, komputerem, konsolą... Ale co wtedy, gdy zaczynamy się czuć jak zdradzana żona, a kochanka o imieniu Ambicja zabiera nam partnera? Napisała do nas Ola, która walczy z taką podstępną rywalką.