dobroczynno¶æ
-
Internet bombarduje nas apelami o pomoc. Jak najlepiej (dla siebie i innych) reagowaæ?
Facebook jest pe³en nieszczê¶cia: chore maluchy, biedne zwierzêta, matki walcz±ce o to, by móc do¿yæ doros³o¶ci swoich dzieci. Przy dziesi±tym komunikacie mówimy - pas. Dlatego warto sobie wymy¶liæ instrukcjê obs³ugi w³asnego wspó³czucia.
-
Kolacja zakrapiana splashem
Facebook zala³y strugi lodowatej wody z wiader, wylewanej na g³owy kolejnych znajomych. Oraz filmiki przedstawiaj±ce amerykañskich celebrytów po kolei poddaj±cych siê torturze kub³a lodu. O co chodzi, do diaska? Czy to ta sama akcja w polskiej i zagranicznej odmianie? Otó¿ jest pewna zasadnicza ró¿nica: jedno to do¶æ niem±dra zabawa, drugie s³u¿y realnej pomocy w powa¿nej sprawie.
-
Bierz forsê i w nogi! A tak serio - to mo¿e podziel siê z kim¶
Podajemy tê informacjê jako pierwsze w Polsce: tajemniczy dobroczyñca, który ukrywa³ pieni±dze w kopertach w ró¿nych miastach Stanów Zjednoczonych, planuje swoj± akcjê "ukryta gotówka" w Polsce!
-
Lajki czasami pomagaj± - wesprzyjcie akcjê, w której klikam równa siê pomagam
Natalia pisa³a niedawno o internetowych ³añcuszkach i lajkowaniu akcji charytatywnych jako niewystarczaj±cej formie pomocy. Zdarzaj± siê jednak inicjatywy, w których faktycznie wystarczy klikn±æ, by realnie pomóc: w tym wypadku niespe³na trzyletniej Jagodzie, która potrzebuje specjalistycznej operacji i terapii by móc chodziæ. KLIKAJCIE - POMAGAJCIE.
-
Wkurzaj± mnie internetowe ³añcuszki: lajki nie ratuj± ¿ycia. Pieni±dze - tak
Czy wam te¿ zdarzy³o siê wkurzyæ, kiedy kolejny raz kto¶ na Facebooku wys³a³ ³añcuszek, wrzuci³ zdjêcie pieska bez nogi lub afrykañskich sierot, zachêcaj±c do "wsparcia" sprawy? Bo mi tak. Zawsze w takich momentach mam ochotê zablokowaæ czê¶æ aktywno¶ci od danego znajomego i westchn±æ nad ludzk± naiwno¶ci± oraz lenistwem. Tak zwany "slacktywizm", to zjawisko na tyle ju¿ powszechne, ¿e zirytowa³o nawet szwedzki UNICEF. Do tego stopnia, ¿e organizacja zrobi³a kampaniê: lajki nie ratuj± ¿ycia.