tampony

Więcej o:

tampony

  • Prawdy i mity o tamponach

    Przy pierwszych miesiączkach tampony nie są wskazane. Prawda. Większość ginekologów jest zdania, że na początku lepiej używać podpasek. Chodzi bowiem o to, że pierwsze miesiączki są dość skąpe i wkładanie oraz wyjmowanie tamponu mogłoby sprawiać ból. Ponadto mogłoby dojść do przesuszenia błony

  • Tampony - jak unikać ryzyka w ich stosowaniu

    Używanie tamponów jest często wygodniejsze. I nie powoduje uczucia dyskomfortu. Łatwiej utrzymać higienę. Możemy też bez większych problemów nosić obcisłe spodnie, czy kostium kąpielowy. Aby uniknąć ryzyka związanego z ich używaniem wystrzegajmy się podstawowych błędów: 1) Nie zmieniasz tamponu

  • Tampony męska rzecz - gdzie i jak mogą pomóc?

    Na swoim stronie www.willowhavenoutdoor.com jej założyciel, Creek Stewart najpierw namawia czytelników płci męskiej, żeby zapomnieli wszystko, co wiedzą o tamponach. Bo, jak pisze, tampony (z francuska tampions) służyły do zatykania otworów i chronienia np. luf broni przed dostaniem

  • Trafiła do szpitala przez... tampon. Nie zmieniła go przez 12 godzin

    dla grypy - miała gorączkę, dreszcze i silny ból głowy. Kiedy parę godzin później zemdlała, opiekuni kampusu zdecydowali się wezwać pogotowie, które zabrało ją do szpitala. Mimo że poinformowała medyków o tamponie, o którego zmianie zapomniała, kładąc się do łóżka po imprezie, lekarze stwierdzili

  • Darmowe podpaski i tampony dla wszystkich kobiet w Szkocji

    Darmowe podpaski i tampony dla wszystkich kobiet w Szkocji Już niedługo w Szkocji środki higieniczne używane w trakcie miesiączki będą dostępne za darmo dla wszystkich kobiet. To może oznaczać rewolucyjną zmianę. Okres co trzy tygodnie to wciąż norma. Kiedy wówczas są dni płodne? Ginekolog wyjaśnia

  • Wielka Brytania wprowadza do szkół darmowe tampony i podpaski

    Miesiączka czasem pojawia się kilka dni przed zaplanowanym terminem, gdy akurat nie mamy przy sobie podpaski czy tamponu. Musimy wtedy szybko biec do najbliższego sklepu lub prosić o pomoc koleżanki. Na problem postanowiło odpowiedzieć brytyjskie Ministerstwo Edukacji i wprowadziło darmowy dostęp