ciuchy
-
40 rzeczy których nie mam, a ponoć powinnam
Niedawno wielu znajomych linkowało na FB taka listę "40 rzeczy, za mniej niż 50 dolarów, które każda kobieta po trzydziestce powinna mieć?. Klikam, patrzę i oczom nie wierzę. Wkrótce staje się coraz bardziej jasne - albo nie jestem po trzydziestce, albo to jakiś żart.
-
Miss Olgu Foch-story: z czym nosić legginsy - na tropie wygody
Nie ma się co czarować przyszła jesień i już tylko będzie zimniej. A to zaskoczenie co nie?Dobra, ale nie będę już narzekała. Napiszę coś o ubraniach na wesoło, coś, o co od wielu tygodni prosiła mnie AJ, nasza stała Czytelniczka.
-
Foch-story: filigranowe kobietki, czyli nie chcę wyglądać jak dziecko
Jakiś czas temu zostałam poproszona o ubrania dla ciężarnych, o dobór ubrań do lakierków i o ubrania dla drobnej kobitki, która chce wyglądać na swój wiek, a nie jak małolata.
-
Miss Olgu Foch-story: marznąć w pracy jest najgorzej!
Za nami kolejne dwa tygodnie, więc czas na następną propozycję stylizacji dla jednej z naszych Czytelniczek. Tym razem przygotowałam kilka stylizacji dla bardzo zmarzniętej Ani.
-
Osiem miejsc w sieci, gdzie kupisz kobiece sukienki
Snułam kiedyś gorzkie żale na ten temat. A temat nadal aktualny. Dotarło do mnie, że co jakiś czas któraś z moich koleżanek łka - na żywo, lub wirtualnie - w tonacji: "niemamconasiebiewłożyćsameworkinaprzyszłytydzieńmuszęmiećkieckęęęęę"! Nigdy tak nie łkałaś? Zazdroszczę.
-
Miss Olgu Foch-story: po 30-stce nie trzeba nosić garsonek...
Znowu minęły dwa tygodnie, czyli przyszedł czas na kolejny dobór stylizacji razem z Shopstory. Dzisiejszy tekst dedykuję naszej czytelniczce Ajce, która zwróciła się do nas o pomoc.
-
Poznajcie sklepy przyszłości. Takie zakupy budzą wiele moich obaw
Wpadł mi w ręce ostatnio sierpniowy numer magazynu "Focus". Niezbyt często czytam ten magazyn i okazuje się, że to duży błąd. Dawno nie przeczytałam żadnego czasopisma od deski do deski. Jednym z najbardziej interesujących dla mnie artykułów był "Nowy wspaniały sklep" pana Piotra Ślusarskiego. W swoim tekście pan Piotr przybliżył mi przyszłość zakupów ubraniowych, która mnie przestraszyła. Możliwe, że będziecie mieć na ten temat odmienne zdanie - zobaczymy.
-
Miss Olgu Foch-story: ubieramy wysoką kobitkę
Jak wiecie dwa tygodnie temu podjęłam się wyzwania - "jak się ubrać, żeby nie splajtować". Znaczy ja to sobie tak roboczo nazywam. Jak na razie pierwsze podejście spotkało się z dość miłym przyjęciem z Waszej strony za co dziękuję. Od razu muszę uprzedzić, że nie mogę korzystać z wszystkich sklepów online, które są dostępne, ale tylko z tych, które współpracują z Shopstory.
-
Wielkie gacie kontratakują: SIN - nowa marka nieprzyjazna polskim hipsterom
Pisałyśmy o cyckach, Aleksandra pisała o gorsetach, a jedna z naszych czytelniczek napisała, jak należy dobrać cyckonosz. A ja wam teraz napiszę coś o fajnej marce bieliźnianej. O bieliźnie do spania i do noszenia np. pod spódnicą na rajstopy. Marka ta, to SIN.
-
Miss Olgu Foch-story: mała szara idealna
Dziewczyny z Focha lubią wyzwania. Dziś to ja stanęłam przed wyzwaniem i zobaczymy, czy podołam. To Wy będziecie oceniać, jak mi idzie. Razem z zaprzyjaźnioną redakcją z Shopstory będziemy raz na dwa tygodnie szykować różne stylizacje. W Shopstory znajdziecie mnóstwo różnych pomysłów na to, jak się ubrać, co jest na topie, co jest najmodniejsze. U mnie natomiast będą stylizacje bardziej na co dzień.
-
David Beckham ujawnił sekret diety żony. Kobieta od 25 lat je to samo
-
Najmodniejszy fason spodni na wiosnę 2023? Te jeansy podkreślą figurę i wydłużą nogi. Nosi je Klaudia Halejcio
-
Pierś i butelka, czyli jak sprawnie karmić mlekiem mamyMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
66-letnia Monika Olejnik w lateksowej stylizacji. Odsłoniła nogi i dekolt
-
Zapomnij o 3 fryzurach. Panie po 50. roku życia powinny ich unikać
- Mniszek lekarski czy mlecz? Jak je odróżnić te rośliny?
- Kinga Rusin w platynowym blondzie jest nie do poznania! Niesamowita metamorfoza gwiazdy
- Pies w Księdze Rekordów Guinnessa. Miał najdłuższe uszy na świecie
- 5 zasad stylu Jennifer Aniston, którym jest wierna od lat. Dzięki nim modowe wpadki są jej obce
- Nałóż na twarz, a szybko pozbędziesz się zmarszczek. Prosty domowy trik
-
O wielkich trudach bycia modnym
Nie nadaję się do chodzenia na Yard Sale i inne Urban Markety. Wiem, że mnóstwo ludzi to uwielbia. Wiem, że można tam porozmawiać z projektantami i wyłowić zakupowe perełki. Ale nie. Dziękuję, zostanę w domu, to nie dla mnie.
-
O mutancie, który zmienił się w tak-jakby-królewnę, czyli jak dobry biustonosz odmienił moje życie
Cyc powraca - tym razem za sprawą naszej wiernej Czytelniczki Madam Zuzu, która podejmuje istotny temat odpowiedniego dopasowania biustonosza. Niby banał, ale jak potrafi odmienić życie?
-
Historie dramatyczne: poszłam po fajki, kupiłam buty
Wiele osób uważa, że zakupy to prościzna i lubią je robić. Część kupuje przez internet, część w sklepach, a jeszcze inni na bazarach albo od sąsiada. Ja natomiast czasami kupuję od tzw. czapy. Ostatni taki zakup poczyniłam kilka dni temu. Poszłam kupić papierosy, a kupiłam buty. Właśnie tak: buty. Fajki też w końcu kupiłam, ale o mało co nie zapomniałam.
-
Blogerka Maffashion ikoną popkultury? Kibicuję, choć to nie moja bajka
Jakiś czas temu dotarła do mnie informacja na temat Maffashion, czyli Julii Kuczyńskiej, polskiej blogerki, która trafiła na koszulki marki Bershka. To jest właśnie chyba ten moment, kiedy przestaję odnajdywać się w rzeczywistości, albo po prostu nie nadążam za zmianami. Trochę ciężko jest mi się przyznać przed samą sobą do takiego stanu rzeczy.
-
Każda dziewczyna może poczuć się jak królowa świata - w fajnym ciuchu kompleksy idą precz
Wyznaję zasadę, że nie ma brzydkich kobiet, są jedynie źle ubrane. Swoją wiedzę na temat tego jak się ubierać staram się przekazać i wykorzystać najlepiej, jak potrafię. I lubię patrzeć jak poprawia się samopoczucie i skacze samoocena, gdy laska sprawi sobie jakiś nowy ekstra ciuch.
-
Skąpa czy oszczędna? Wydawanie kasy mnie nie kręci
Chociaż być może, że to nie do końca prawda. Lubię iść do knajpy i wydać na dobre jedzenie. Lubię kupić dużo dobrego jedzenia w sklepie, żeby mieć pełną lodówkę - na to nigdy nie jest mi szkoda. Na luzie wydam każde pieniądze na wakacje, wczasy i podróże. Na książki lubię wydać, nawet jak ich nie przeczytam. Na drogie piwo z Belgii, którego smaku jeszcze nie znam. Nie lubię wydawać na ubrania. Na buty. Na torby. Na kosmetyki też nie, bo nie wierzę, że krem za 300 działa lepiej, niż ten za 30.
-
Jak się ubierać, by maskować wystający brzuch
Miałyśmy już tekst o nieidealnych nogach, to teraz czas na brzuch. Brzuch, który wystaje nam bardziej, niż byśmy sobie tego życzyły. Przyczyny powstawania brzucha są różne. Najczęściej stoją za tym zła dieta, brak ruchu, całodzienne ślęczenie przed komputerem, a później przed telewizorem i ciąża. Możliwe, że coś pominęłam. A tak! Po prostu taka budowa ciała.
-
Zasznurowana: noszę gorsety i bardzo to lubię
Wiem, to strasznie niewygodne. Dusi i gniecie, usztywnia i ogranicza, przeszkadza oddychać i ryknąć pełną piersią. Wiem to wszystko niejako teoretycznie, w praktyce czuję się jak przy znieczuleniu. Niby wiem, że kroją, ale dyskomfortu brak.
-
Grycanki i Louis Vuitton - czy ciastkarki powinny reklamować markę z takimi tradycjami?
Przeczytałam dziś, że panie Marta i Wiktoria Grycan zostały ambasadorkami Louis Vuitton w Polsce. Przeczytałam to na portalu plotkarskim więc może się okazać, że to nie jest prawda, a panie po prostu zrobiły sobie sesję zdjęciową na walizkach, bo miały taki kaprys. Ale pogdybajmy sobie i załóżmy, że jest to prawda i Grycanki będą "twarzami marki".
-
"W co mam się ubrać?": stylowy poradnik dla posiadaczek nóg nieidealnych
Kiedy stało się w kolejce po rozum lub po urodę, to ja stałam gdzieś pośrodku. Jakoś specjalnie szpetna nie jestem, a i coś tam w głowie czasami mam, poza kiepami i zapałkami. Jak każda dziewczynka chciałam, w głębi różowego serduszka, być księżniczką lub przynajmniej miss świata. Niestety, na drodze do kariery stanęły moje nóżki grzmotki.
-
Zapis rozmowy z moją koleżanką Hadi, która wie, jak się fajnie ubrać w rozmiarze XL
Niedawno w felietonie Dominiki była mowa o tym jak trudno dostać fajne spodnie w dużym rozmiarze. Poczytałam również komentarze Czytelniczek i miałam objawienie. Dziewczyny w rozmiarach większych niż 40 mają problem z kupnem modnych ubrań. Znaczy to nie jest żadne odkrycie, bo wiadomo o tym od epoki kamienia łupanego. Ale to, co mnie oświeciło, to moja koleżanka Hadi. Hadi ubiera się po prostu super, mimo że nie ma sylwetki modelki Victoria's Secret. I tak sobie pomyślałam, że spotkam się z nią i porozmawiamy o tym, co ona nosi i gdzie to można kupić i dlaczego tak drogo.
-
Nie kupuję - wymieniam! Kilka słów o zdobyczach z wymianek
Wymianki. Nie stosuję ich często, za to bardzo różnorodnie. Nic nie zapłacić, wrócić do domu z nowymi ciuchami i jeszcze zmieścić je w szafie - Lubię to! Najczęściej wymieniam rzeczy dziecięce, głównie ubrania, rzadziej buty. Ale zdarza mi się też oddać książki za kosmetyki, ubrania za pedicure leczniczy dla Mamy, sadzonki sosny za flance pomidorów, zabawki za płyty. Gdybym miała więcej siły wymieniłabym kilka mebli. Nie robię wymianek często. Wystarczają mi dwa razy w roku, po wiosennych i jesiennych porządkach.
-
Pocztówka z Pekinu: szi-szi, tak po chińsku mówi się "dziękuję"
Chciałam się z Wami podzielić moimi obserwacjami co do mody, która panuje w Pekinie. Miałam jakieś swoje wyobrażenie na ten temat, że ludzie są od góry do dołu wystrojeni w podróbki znanych marek i wszędzie będę się obijać o torby Louis Vuitton (skąd mi się to wzięło - nie umiem powiedzieć, jakiś zabobon w mojej głowie).
-
Przestępstwa przeciwko modzie: kto z was jeszcze skrywa mroczne odzieżowe sekrety?
Dżinsy piramidy? Dres z kreszu? Stringi wystające ze spodni? Kto z nas chociaż raz w życiu nie popełnił przestępstwa przeciwko modzie i stylowi niech pierwszy rzuci kamieniem. Ja popełniłam niejedno - jestem recydywistką. Co więcej: na pewno będę jakieś popełniać dalej - bo za kaprysami pani mody czasem trudno nadążyć. A czasem po prostu brakuje nam tej odrobiny samokrytyki w porę...
-
Rozmiar ma znaczenie - przynajmniej wtedy gdy chcę kupić spodnie, które wejdą na mój tyłek
Chciałabym nie musieć jeździć na drugi koniec miasta po spodnie. Nie zaglądać do działu "MODA XXL" tylko po to, żeby przekonać się, że mają tam gacie w typie "Niemiecka babcia na zakupach w dyskoncie". Czy moda jest tylko dla chudych?
-
Jestem dresiarą i się tego nie wstydzę. Nosiłam dresy zanim stały się modne (są dowody)
Moja miłość do dresów sięga jeszcze czasów dzieciństwa. W latach 80-tych ciocia uszyła mi dres, który miał logo firmy Orion. Uwielbiałam go i nosiłam z dumą. Wczesna podstawówka też była oparta o dres podciągnięty wysoko na klatę, żeby było ciepło i wygodnie. W piątej klasie podstawówki zaczęłam słuchać Depeche Mode, a później punka i wypowiedziałam wojnę dresom.
-
Cyc ci w oko. 6 dowodów, że z dużym biustem jest najgorzej
Głupio zabrzmi, ale: słynę z cyca. Wśród moich znajomych odwołania i inwokacje do mojego biustu są na porządku dziennym. Niestety również całkiem nieznajomi uważają, że mają prawo do uwag. Robię za etatową Madonnę z Wielkim Cycem i po latach starań udało mi się osiągnąć ten poziom samoakceptacji, że już mi to nie przeszkadza. Ale wiedzcie, że z pełną piersią wcale nie żyje się łatwo. A już zwłaszcza: przyjemnie.
-
Wyznania pustaka, czyli znowu o kieckach
Potencjalny czytelniku, zostałeś ostrzeżony tytułem. Jeżeli mimo to klikniesz, szukając głębszych treści, to wiedz, że sam jesteś sobie winien. To NAPRAWDĘ będzie tylko o kieckach. Bo się zirytowałam. Przepłaciłam.
-
Oda do wielkich gaci - prawdziwa kobieta nie może bez nich żyć
Bielizna - ta koronkowa i ta bawełniana - nie umywa się do obciskających gaci. Tak, tych wielkich jak nosiła Bridget Jones. Otóż, to jest prawdziwa tajemnica kobiecej sylwetki.
-
Chciałabym ach damą być - kilka słów o przebieraniu dzieci
Moje córki, nawet jeśli przebiorę je za małe damy, włożę złote trzewiczki i przepaszę kokardą, to i tak po pół chwili są umorusane, rozczochrane, bez butów i zupełnie nie przypominają ułożonych panienek z dobrego domu. Za to wyglądają na szczęśliwe. Więc chyba nie będę ich przebierać w czyste, co?